Czyje to były psy?

Mieszkanka Ciepielowa w gminie wiejskiej Nowa Sól opowiedziała nam o sytuacji, do jakiej miało dojść w sobotę 18 marca.

– Po południu wyszłam na trening z kijkami. W połowie zobaczyłam wałęsającego się bardzo dużego psa w typie bernardyna. Przestraszyłam się, bo nie wiedziałam, czego się po nim spodziewać. Jedna z zaczepionych osób powiedziała mi, że to pies pani wójt. Kilka metrów dalej w rozsuniętej bramie siedział wilczur. Zadrżałam, ale poszłam dalej. Gdy wracałam ze spaceru, psy nadal biegały bez opieki. Gdy je mijałam, wilczur szybko ruszył w moją stronę. Zaczęłam krzyczeć i machać kijkami, co na szczęście pomogło i pies odszedł – opowiada kobieta, która chwilę po zajściu poinformowała o nim policję.

– Panowie przyjechali, spisali moje dane i mogłam iść dalej. Zaczepiła mnie jedna pani i powiedziała, że z tymi właśnie psami są ciągle problemy, że często biegają po wsi, ale nikt z tym nic nie robi, bo to zwierzęta pani wójt. Wychodzi na to, że są równi i równiejsi? A gdyby to nie ja, a jakieś dziecko spacerowało tego dnia po Ciepielowie? – pyta nasza Czytelniczka.

Wójt Izabela Bojko odpiera zarzuty. – Owszem, posiadam dwa psy, ale do ich przebywania wybudowany jest specjalny kojec. Podwórko jest wysokie i szczelnie zamknięte. Jeśli chodzi o przebywanie psów poza posesją, to kilka razy w miesiącu w towarzystwie domowników wychodzą  pobiegać, bądź na spacer. Moje psy nie są agresywne. Jednocześnie informuję, że na terenie gminy jest wiele psów rasy bernardyn i owczarek niemiecki, więc trudno mi się ustosunkować do zarzutów pani uprawiającej nordic walking – pisze I. Bojko.

Rzecznik prasowa policji potwierdza, że doszło w Ciepielowie do opisywanej interwencji, ale nie zakończyła się ona żadną z form kary czy pouczenia. – Gdy policjanci przyjechali na miejsce, opisywane zwierzęta znajdowały się za ogrodzeniem. Dodatkowo sąsiadka z posesji obok mówiła policjantom, że psy te nie są agresywne, nie było więc podstaw do wypisywania mandatu – relacjonuje Justyna Sęczkowska.
Artur Lawrenc

FacebooktwittermailFacebooktwittermail

Artur Lawrenc

Aktualności, oświata

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Skip to content