Radny chce podwyżki dla burmistrza Jagaska

30 grudnia 201729 grudnia 2017 Mariusz Pojnar 0 Comments

Taką propozycję sformułował podczas przedświątecznej sesji budżetowej. Uważa, że burmistrz w ostatnich trzech latach sprawdził się na stanowisku, dlatego zasługuje na podwyżkę. Tym tematem radni ponownie zajmą się tuż po świętach

Podczas sesji budżetowej radny Henryk Zieliński zaproponował swoim kolegom z rady, żeby pochylić się nad wprowadzeniem do porządku obrad wniosku dotyczącego pochylenia się nad tematem podwyżki dla burmistrza Pawła Jagaska. Wykazywał, że kożuchowski włodarz zarabia za mało.

– To ostatni taki czas, gdzie takiej zmiany można dokonać, bo kadencja dobiega końca, a według mnie swoją pracą burmistrz zdał egazamin – przekonywał najpierw podczas posiedzenia komisji w spólnej, a później także podczas sesji budżetowej radny Henryk Zieliński. Dziś pensja burmistrza Pawła Jagaska wynosi 9200 zł brutto.

Dodał, że to z inicjatywy samego burmistrza na początku tej kadencji wyszedł temat obniżki, bo jego poprzednik zarabiał dużo więcej.
Żeby przekonać swoich kolegów z rady do słuszności tezy o podwyżce dla P. Jagaska, Zieliński wymienił wszystkich włodarzy gmin z terenu powiatu nowosolskiego i podał ich zarobki.

– Dodam, że w gminie wiejskiej Nowa Sól, w której liczba ludności wynosi 6,8 tys. zarobki wójta wynoszą 9620. W Otyniu, gdzie ludności jest podobna liczna, wynagrodzenie wójta to 9900 zł – wymienia po kolei wszystkie pensje wójtów, burmistrzów i prezydenta Nowej Soli H. Zieliński.

Okazało się, że zarobki burmistrza Jagaska są najniższe pomimo tego, że rządzi w 16-tysięcznej gminie Kożuchów, trzy razy większej od kilku samorządów wskazanych przez Zielińskiego.

Ostatecznie jego wniosek o pochylenie się nad wynagrodzeniem Jagaska przepadł, ale wróci pod obrady tuż po świętach.