Komu wolno wymontować wodomierz?

– Bez mojej zgody USKOM wymienił mi wodomierz i moje rachunki wzrosły, dlatego sam zamontowałem kolejny, ale od miesięcy nie dostaję od nich rachunków za wodę – opowiada mieszkaniec. Przedstawiciele spółki odpierają wszystkie zarzuty i wskazują na szereg złamań przepisów, których dopuścił się ich klient. – Sprawa została skierowana na drogę postępowania sądowego – mówią

Nasz Czytelnik miesiąc w miesiąc płacił niemal takie same rachunki za wodę. Licznik wskazywał zużycie na poziomie około 3 kubików, co kosztowało go około 50 zł. Jak mówi, ponad rok temu do mieszkania, w którym mieszka on i jego matka, przyszedł pracownik spółki USKOM. 89-letnia kobieta wpuściła go do środka, a ten wymontował stary licznik i zamontował nowy, wyposażony w nakładkę umożliwiającą zdalny odczyt.

– Przez około rok nic się nie zmieniło, aż nagle za styczeń, a potem i za luty tego roku otrzymałem znacznie większe rachunki, bo za zużyte pięć kubików wody, co kosztowało ok. 80 zł każdy. Nie zaczęliśmy zużywać więcej wody, żeby różnica była tak istotna. Nie było też żadnej awarii, żeby woda gdzieś uciekała – podkreśla kożuchowianin.

Mężczyzna próbował sprawę wyjaśnić. – Wysyłałem pisma, jeździłem, pytałem, prosiłem, ale upierali się, że na pewno jest zgodnie z prawdą. Nie było z kim rozmawiać, ani kierownik, prezes USKOM, ani nawet burmistrz Kożuchowa nie przyjęli moich argumentów – opowiada Czytelnik.

Dalszą cześć artykułu przeczytasz w e-wydaniu „TK”

FacebooktwittermailFacebooktwittermail

Artur Lawrenc

Aktualności, oświata

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Skip to content