Każda złotówka na wagę złota!

– Proszę o wsparcie dla mojego synka – mówi Kamila Ogrodniczak, mama 6-latka z zanikiem mięśni. W pomoc chłopcu włączy się Nowosolska Paczka, która co jakiś czas organizuje biegi charytatywne z przeznaczeniem dla potrzebujących dzieci. Dla Kacpra najprawdopodobniej pobiegniemy w maju

Kacper Ogrodniczak tuż po urodzeniu otrzymał 10 punktów w skali Apgara. Nic nie zapowiadało tego, co wydarzy się za chwilę. Po ok. sześciu miesiącach zaczęły się jego bardzo poważne problemy ze zdrowiem. – Po wielu badaniach, długich chwilach niepewności lekarze postawili diagnozę, która była straszna: zanik mięśni z lewej strony, padaczka lekkooporna, wada wzroku.

Spadło to na mnie jak grom z jasnego nieba, pierwsze momenty były bardzo trudne – wspomina Kamila Ogrodniczak, mama chłopca, który nie uśmiecha się zbyt często, bo jego los jest naznaczony trudami zmagania się z chorobą.

Dzień Kapcerka zaczyna się od śniadania, następnie przyjmuje leki przeciwpadaczkowe. Na zabawę często nie ma siły albo ochoty. Mimo że jest pod stałą opieką specjalistów, nie czuje się najlepiej. Cały czas jest pod kontrolą neurologa, psychologa, logopedy. Im więcej ćwiczy, tym lepsze są efekty. – Rehabilituję go w Nowej Soli, ale jeżdżę także z nim do lekarza do Poznania. Przed nami kolejne leczenie, ciężka i bolesna rehabilitacja. Bardzo chciałabym pojechać z Kacperkiem na turnus rehabilitacyjny w specjalistycznym ośrodku, niestety przekracza to moje możliwości finansowe – nie kryje mama chłopczyka. Koszt takiego wyjazdu to kilka tysięcy złotych.

– Dlatego proszę o choćby najmniejszą pomoc finansową. Każda złotówka to szansa na samodzielne funkcjonowanie, bo dziś cały czas musi być pod stałą opieką – mówi obrazowo mama Kacperka.

Informację o trudnym położeniu Kacpra przekazałem wolontariuszom Nowosolskiej Paczki, która wspiera nowosolan na wiele sposobów. Jedną z tych pomocowych ścieżek jest organizowanie biegów dla chorych dzieci. Ostatni taki bieg został przeprowadzony przedostatni weekend dla Kuby Krysiaka. O biegu napisaliśmy przed tygodniem, ale zamykając numer nie znaliśmy jeszcze kwoty, jaka została ostatecznie zebrana.

„Kochani Biegacze, Rowerzyści, Hulajnogowcy, Wózkersi i Spacerowicze, wspólnymi siłami udało się Wam i nam zebrać: 2524,50 zł!!! Pieniądze trafiły na konto naszego stowarzyszenia, skąd zostaną przelane na subkonto Kubusia w Fundacji Dzieciom Zdążyć z Pomocą” – informują na swoim koncie na Facebooku wolontariusze NP, którzy nikogo nie zostawiają w potrzebie. I nie inaczej będzie z Kacperkiem: – Robimy to, prawdopodobnie będzie to termin majowy – zadeklarowała Bogumiła Brykalska z NP, jedna z organizatorek biegów charytatywnych.

Każdy, kto chciałby przekazać Kacprowi 1 procent podatku lub wesprzeć go finansowo, może wpłacić pieniądze na konto fundacji: Caritas Diecezji Zielonogórsko-Gorzowskiej PKO BP S.A. I oddział w Zielonej Górze nr konta 24 1240 6843 1111 0010 6092 0286 z dopiskiem C-P509/2013 nr KRS: 0000226818.

FacebooktwittermailFacebooktwittermail

Mariusz Pojnar

Aktualności, kronika

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Skip to content