Rusza budowa słodkiej fabryki

18 marca 201816 marca 2018 Mariusz Pojnar 0 Comments

– Inwestycja w Nowej Soli będzie kontynuować modernizację naszej produkcji i zapewni solidną podstawę dalszego rozwoju. To ważny krok dla naszej przyszłości – mówił przed wmurowaniem aktu erekcyjnego pod budowę fabryki czekolady Carsten Lyngsø Thomsen, dyrektor generalny Grupy Toms. Firma stworzy w Nowej Soli ok. 130 miejsc pracy

Duński producent wyrobów czekoladowych i słodyczy wybuduje w Nowej Soli nowy zakład produkcyjny. We wtorkowe popołudnie na działce w strefie południowej odbyło się wmurowanie aktu erekcyjnego pod inwestycję. W tym wydarzeniu uczestniczyli przedstawiciele koncernu, władze Nowej Soli, projektanci i wykonawcy oraz zaproszeni goście.

Przed pierwszym, symbolicznym wbiciem łopaty dyrektor generalny Grupy Toms Carsten Lyngsø Thomsen mówił: – To jedna z największych inwestycji w naszej przeszło stuletniej historii, jest bardzo ważnym krokiem w realizacji naszej ambitnej strategii rozwoju – podkreślił Thomsen.

Grupa, którą reprezentuje, dziś jest obecna na ponad 40 rynkach na całym świecie. Lokując w Nowej Soli kolejną fabrykę stawia następny krok ekspansji w kontekście rozwoju grupy. – Nowa inwestycja w Nowej Soli będzie kontynuować modernizację naszej produkcji i zapewni solidną podstawę dalszego rozwoju. To ważny krok dla naszej przyszłości – nie krył dyrektor grupy Toms.

Powiedział, że nowa lokalizacja jest dla firmy idealna: – Powód? Bo jest blisko naszej pakowni, która od 2012 roku działa w Lesznie, jest również blisko naszych najważniejszych rynków zbytu – Niemiec, Danii i Skandynawii – zaznaczył dyrektor Thomsen. W swoim przemówieniu chwalił miasto.

– Doceniam profesjonalny i konstruktywny dialog, który mamy z panem prezydentem i jego drużyną. Patrząc w przyszłość wierzę, że nasza współpraca dalej będzie się rozwijała tak, jak do tej pory – zaznaczył dyrektor Thomsen.

Po nim głos zabrał prezydent Nowej Soli Wadim Tyszkiewicz: – Znamy różne smaki, oczywiście sól jest słona. Są też smaki gorzkie, a od dziś, dzięki inwestycji grupy Toms, będziemy mogli poznać smak słodkiej czekolady.

Prezydent zwrócił uwagę, że ściągniecie do Nowej Soli firmy Toms nie było zadaniem łatwym.

– Dzisiejszy dzień jest ukoronowaniem blisko dwuletnich rozmów. Przyznam szczerze, że to były trudne rozmowy, bo nasi partnerzy to najbardziej wymagający inwestor, jakiego do tej pory przyszło nam obsługiwać – zdradził prezydent, który zadeklarował dalszą współpracę. – Zapewniam, że wszystkie problemy będziemy rozwiązywali razem, bo mamy pełną świadomość, że wasz sukces jest naszym sukcesem. Możecie na nas liczyć przez siedem dni w tygodniu i przez 24 godziny na dobę – zadeklarował Tyszkiewicz.

Dodał, że słodka inwestycja jest dla Nowej Soli bardzo ważna, bo gwarantuje dywersyfikację branż przemysłu w mieście. – Do tej pory najsilniejszą naszą branżą był automotive. Dlatego dla nas to bardzo istotne, że akcenty będą równo rozłożone, jeśli chodzi o pracę dla kobiet i dla mężczyzn.
Do długich, dwuletnich rozmów między firmą Toms a nowosolskim magistratem nawiązał Jacek Kudrzycki, przedstawiciel PM Group, firmy projektującej i zarządzającej inwestycją.

– Proces inwestycyjny zawsze zaczyna się od decyzji, a później odbywa się poszukiwanie właściwego miejsca. To miejsce zostało wybrane po bardzo długim czasie, ale dzięki temu jest najlepsze z możliwych, z bardzo dobrze współpracującą lokalną strukturą, którą reprezentuje pan prezydent – powiedział J. Kudrzycki.

W ostatnim słowie głos zabrał Szczepan Kusibab, dyrektor zarządzający firmy Adamietz, która wybuduje fabrykę. – Chcę podziękować zarządowi firmy Toms za zaufanie, jakim obdarzyła nas, powierzając właśnie nam wykonanie tego projektu i jednocześnie podziękować doradcom, czyli firmie PM Group. To doradztwo spowodowało, że jesteśmy tutaj dziś razem. Dołożymy wszelkich starań, zrobimy wszystko, żeby zrealizować projekt od A do Z. Chciałbym, żebyśmy w równie miłej, przyjaznej i radosnej atmosferze, takiej jak w dniu dzisiejszym, spotkali się na otwarciu fabryki firmy Toms w Nowej Soli – powiedział Kusibab.

Po przemówieniach przedstawiciele wszystkich stron zaangażowanych w powodzenie inwestycji podpisali akt erekcyjny, który został wmurowany.