Dziewczynki z wypadku pod Stanami mają się dobrze
17 kwietnia po godzinie 13.00 na drodze powiatowej pomiędzy Nową Solą a Stanami (gm. wiejska Nowa Sól), tuż przed tą ostatnią miejscowością, doszło do groźnego wypadku z udziałem dzieci
Jak poinformowała nas Justyna Sęczkowska, rzeczniczka prasowa nowosolskiej policji, osobowy nissan, którym podróżowały cztery osoby, tuż przed godziną 13.00 wypadł z drogi i uderzył w drzewo.
Auto prowadziła 35-letnia mieszkanka Nowej Soli. Na tylnym siedzeniu samochodu siedziały trzy dziewczynki, jej córki. Czterolatka została przetransportowana śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego do szpitala w Zielona Górze. Jej bliźniaczka do zielonogórskiej lecznicy została zabrana karetką. Najmniej poszkodowaną sześciolatkę przewieziono karetką do szpitala w Nowej Soli.
– Kierująca w czasie jazdy odwróciła się do siedzących z tyłu córek. Straciła panowanie nad pojazdem i uderzyła w drzewo – mówi J. Sęczkowska. Policjanci ustalają dokładne okoliczności i przyczyny wypadku.
Jak udało nam się ustalić blisko tydzień po tym przykrym wydarzeniu, dziewczynkom nie zagraża już niebezpieczeństwo.
