Rada rodziców ma sens!

Nagrody nie tylko dla uczniów z najlepszymi wynikami w nauce, finansowanie wyjazdów na konkursy, słodki poczęstunek z okazji różnych wydarzeń – to wszystko korzyści dobrowolnej zbiórki, którą pilotuje rada rodziców nowosolskiego „Ogólniaka”. – Choć tendencja wpłat na konto rady jest spadkowa, to z pomocą szkoły i sponsorów robimy z niej naprawdę duży użytek – mówi Estera Krzyżan, wiceprzewodnicząca RR

W każdej szkole funkcjonuje coś takiego jak Rada Rodziców (kiedyś Komitet Rodzicielski). Nie inaczej jest w Liceum Ogólnokształcącym im. K. K. Baczyńskiego. I choć, jak przyznaje dyrekcja szkoły oraz członkowie RR, od lat utrzymuje się spadkowa tendencja dobrowolnych wpłat na konto Rady (w LO aktualnie jest to 15 zł rocznie), to z jej pracy korzystają wszyscy uczniowie szkoły.

– Zebrane pieniądze wykorzystywane są na zakup nagród dla uczniów, którzy mają dobre stopnie, ale też dla innych, którzy są zaangażowani w np. wolontariat, są uzdolnieni artystycznie czy sportowo. Dofinansujemy wyjazdy na konkursy i zawody, rada kupuje słodki poczęstunek dla wszystkich uczniów – w tym roku szkolnym miało to miejsce przy okazji np. tłustego czwartku, był też stos pierników na mikołajki i mandarynki przy Bożym Narodzeniu – wylicza Estera Krzyżan, wiceprzewodnicząca RR w LO.

Jak widać rada robi, co może i nie jest tego mało, szczególnie, że w poszukiwanie sponsorów na różnego rodzaju motywujące upominki dla uczniów angażuje się dyrekcja. Mimo wszystko mogłoby być znacznie lepiej…

– Przez lata narosło wiele plotek o tym, co się dzieje z pieniędzmi wpłacanymi na konto Rady. I dotyczy to nie tylko naszej szkoły, ale jest generalnym problemem. Niektórzy myślą, że za zebraną kwotę szkoły kupują np. krzesła, albo jeszcze lepiej, że kawę dla nauczycieli… Rodzice albo nie wiedzą, co się dzieje z ich pieniędzmi, albo mają o tym złe przeświadczenie, dlatego chcielibyśmy im tę kwestię wyjaśnić. Wówczas może uda się odwrócić spadkową tendencję dobrowolnych wpłat – mówi Aleksandra Grządko, dyrektorka „Baczyńskiego”.

Nieprawdziwe są też mity o dostępie do konta RR, którego nie mają ani nauczyciele, ani dyrekcja szkoły. Rada ma osobne konto, a rodzice sami wybierają spośród siebie dwie osoby, które są upoważnione do wglądu. Zgodnie z prawem pieniędzy na radę nie można przekazywać w formie gotówki nauczycielom i jeśli nie robimy przelewu elektronicznego, to dopuszczalnym wyjątkiem jest przekazanie pieniędzy upoważnionej do tego pani sekretarce. – Ona z kolei przelewa pieniądze na konto – wyjaśnia pani Estera.

– Gdyby wpłat było więcej, ten i tak szeroki wachlarz form nagradzania i doceniania uczniów, moglibyśmy znacznie powiększyć. Rok szkolny jeszcze się nie skończył. Teraz żegnamy maturzystów, ale za chwilę na wakacje będą się wybierać pozostałe klasy, dlatego przypominamy, że każdy przelew może wciąż wiele ułatwić – dodaje E. Krzyżan.

Numer konta Rady można znaleźć na stronie internetowej szkoły.

FacebooktwittermailFacebooktwittermail

Artur Lawrenc

Aktualności, oświata

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Skip to content