Wiedza, która płynie z kuchni

Specjalny Ośrodek Szkolno-Wychowawczy wraz z Punktem Informacji Europejskiej już po raz 14. wspólnie zorganizowali Szkolny Dzień Europejski. Tym razem na tapet wzięto kuchnię krajów niemieckojęzycznych

Jest takie powiedzenie, że do czyjegoś serca można trafić przez żołądek. Patrząc na to, co działo się w Specjalnym Ośrodku Szkolno-Wychowawczym, śmiało można powiedzieć, że tak trafić można również do rozumów. To właśnie kuchnia i gotowanie potraw typowych dla Niemiec i Austrii było motywem przewodnim 14. edycji Szkolnego Dnia Europejskiego, który SOSW zorganizował wspólnie z Punktem Informacji Europejskiej Europe Direct z Zielonej Góry.

– Od początku staramy się, aby każdego roku idea tego dnia była inna. Tym razem padło na kuchnię niemiecką, ponieważ dzieci uczą się właśnie tego języka. W przyszłości będziemy chcieli podobnie zgłębić tajniki kuchni np. Włoch, Czech, Litwy i Łotwy. Kształcimy naszych podopiecznych w poczuciu, że są obywatelami nie tylko Polski, ale i Europy – mówiła Regina Makuch-Smolin z SOSW. – Jak zawsze otrzymaliśmy finansowe wsparcie z Punktu Europe Direct.

W organizację wydarzenia zaangażowało się duże grono nauczycieli, gotowali też starsi uczniowie ze szkoły przysposabiającej do zawodu oraz rodzice z Aktywnego Klubu Rodzica. Całość koordynuje szkolny Klub Europejski – dodawała pani Regina.

Na stołach wylądowały m.in. pieczone kiełbaski curry z sałatką ziemniaczaną i kapustą, rogaliki, ciastka, strucel oraz kawa po wiedeńsku. Kto nie gotował lub akurat nie jadł, bawił się na dyskotece przy muzyce różnych europejskich krajów lub brał udział w warsztatach z zadaniami teoretycznymi dotyczącymi wiedzy o państwach Starego Kontynentu.

– Naszą rolą jest promowanie wiedzy o Unii Europejskiej, a w związku z Europejskim Rokiem Dziedzictwa Kulturowego pokazujemy zjednoczoną Europę przez pryzmat dziedzictwa materialnego i niematerialnego. Dziś o kuchni nie tylko mówimy, ale też chcemy, żeby dzieci jej doświadczyły – skosztowały potraw, a do domów zabrały książkę z przepisami. Forma luźna, dużo zabawy, ale też konkursy, które pomogą w utrwaleniu przekazywanej wiedzy – wyjaśniała Monika Kujawska-Marszałek, koordynatorka zielonogórskiego biura Europe Direct.

FacebooktwittermailFacebooktwittermail

Artur Lawrenc

Aktualności, oświata

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Skip to content