Andrzej Petreczko nowym przewodniczącym
Za nami pierwsza sesja nowej rady miejskiej kadencji 2018-23, podczas której radni złożyli ślubowanie, wybrali swoich przewodniczących, a na koniec tekst roty powtórzył i podpisał prezydent Wadim Tyszkiewicz
Tym razem pełniący przez lata funkcję przewodniczącego Piotr Szyszko nie kandydował na szefa rady. W związku z tym rajcy musieli w pierwszej kolejności wskazać kandydata na jego miejsce. Wybór padł na będącego przez ostatnie cztery lata wiceprzewodniczącym Andrzeja Petreczkę.
– To magister prawa i administracji zasiadający w radzie od 20 lat. W przeszłości był szefem klubu radnych, przewodniczącym jednej z komisji, a w ostatniej kadencji wiceprzewodniczącym rady. Jest zaangażowany w pracę i daje gwarancję rzetelnego pełnienia funkcji przewodniczącego – rekomendował przed głosowaniem A. Petreczkę radny Andrzej Sieciechowicz.
Kolejne głosowanie dotyczyło jego zastępcy. Spośród dwóch kandydatów – Rafała Stachowiaka z komitetu W. Tyszkiewicza i Andrzeja Wieczorka z klubu Prawa i Sprawiedliwości, wybrano pierwszego z nich. W poprzedniej kadencji R. Stachowiak był przewodniczącym komisji spraw socjalnych i obywatelskich.
Przed zaprzysiężeniem prezydenta kilka słów powiedział nowo wybrany przewodniczący. – Wynik prezydenta w wyborach to 11827 głosów, czyli poparcie na poziomie 80 proc. Rzadko się zdarza tak duże zaufanie społeczne po 16 latach sprawowania urzędu. Wszyscy wiemy, że Nowa Sól zmieniła się. Była miastem borykającym się z ogromnymi problemami, ale stanęła na nogi i jest w zupełnie innym miejscu.
Wiemy, że stało się to nie za pomocą czarodziejskiej różdżki, ale ciężką pracą, charyzmą i bardzo dobrym doborem ludzi przez prezydenta – mówił A. Petreczko.
Po wypowiedzeniu i podpisaniu roty głos zabrał W. Tyszkiewicz. – Wielkich zmian w piątej kadencji nie będzie. Będziemy kontynuować dzieło rozpoczęte 16 lat temu, bo jak pokazują oceny mieszkańców, jest to właściwy kierunek. Dalej będziemy rozwijać gospodarkę, ale już dziś faktem jest, że dzięki temu ludzie mają pracę i zarabiają lepiej. Możemy większy nacisk położyć na sprawy społeczne, kulturę i sport.
Teraz przyszedł czas np. na basen, przygotowania do powstania hali widowiskowo-sportowej, Muzeum Odry, kolejne inwestycje w Parku Krasnala, nowe chodniki i drogi itd. – wyliczał W. Tyszkiewicz.
– Wiadomo, że na wszystko stać nas nie będzie. Wspólnie będziemy wybierać to, co w danym momencie najważniejsze, dlatego liczę na merytoryczną dyskusję z radą, na której końcu jako prezydent miasta będę musiał podejmować ostateczne decyzje. Deklaruję dalszą ciężką pracę na rzecz realizacji kolejnych marzeń mieszkańców – dodał prezydent.
- Anioły, nie ludzie [#retroKrąg] - 20 grudnia 2022
- Czym jest haloimpresjonizm? Dowiecie się dziś na Placu Wyzwolenia - 19 października 2022
- Strach w oczach uchodźców. Reportaż z granicy polsko-ukraińskiej - 23 kwietnia 2022
