Czy tej tragedii można było uniknąć?

Na S3 w dniu otwarcia odcinka Nowa Sól – Niedoradz na wysokości Ciepielowa doszło do śmiertelnego zderzenia osobówki z ciężarówką. Dlaczego ofiara znalazła się na lewym pasie? Czy oznakowanie było prawidłowe? – W toku postępowania prokurator będzie badać, czy wpływ na wypadek miało oznakowanie drogi w miejscu zdarzenia – mówi Zbigniew Fąfera z Prokuratury Okręgowej w Zielonej Górze

Na czwartek 20 grudnia Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad zaplanowała otwarcie ostatniego odcinka S3 w Lubuskiem – od węzła Nowa Sól do Niedoradza.

Tuż po godz. 10.30 Elżbieta Rafalska, minister rodziny, pracy i polityki społecznej, stojąc na trójce w pobliżu Nowej Soli mówiła: – Bezpieczeństwo w sposób oczywisty się poprawia, ale niestety takie wypadki, jak ten dziś, zdarzają się na tej drodze zbyt często. To chyba jest też uwaga do nas jako użytkowników i jako kierowców, że mając tak świetną dwupasmową drogę w jedną stronę musimy zawsze zachowywać ostrożność i umiejętnie z tych poprawiających się standardów korzystać.

O tym, co stało się nad ranem na wysokości Ciepielowa, Rafalska dowiedziała się od dziennikarzy.

Kilka kilometrów dalej od miejsca, w którym otwierano ekspresówkę, po godz. 6.00 od strony Nowego Miasteczka jechało audi a6, którym podróżowało małżeństwo z woj. dolnośląskiego.

Dlaczego jechała lewym pasem?

– Kobieta wyprzedzała inne pojazdy i podczas jednego z manewrów zderzyła się czołowo z nadjeżdżającym z naprzeciwka samochodem ciężarowym z naczepą – informuje st. sierżant Justyna Sęczkowska, rzeczniczka Komendy Powiatowej Policji w Nowej Soli.

Uderzenie było tak silne, że audi stanęło jakieś 150 metrów od ciężarówki. 27-latka nie miała szans na przeżycie, zginęła na miejscu. Jej męża w stanie ciężkim przewieziono do szpitala w Nowej Soli. 59-letni kierowca tira, również mieszkaniec Dolnego Śląska, nie odniósł obrażeń.

Dalszą cześć artykułu przeczytasz w e-wydaniu „TK”

FacebooktwittermailFacebooktwittermail

Mariusz Pojnar

Aktualności, kronika

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Skip to content