Problem został rozwiązany
Wielokrotnie na naszych łamach opisywaliśmy bałagan, jaki panował w okolicy bloków przy ul. Wojska Polskiego i Kossaka. Jak deklaruje Związek Eko-Przyszłość, ostatnie problemy zostały rozwiązane
Jakiś czas temu otrzymaliśmy kolejne już zdjęcia z okolic bloków spod adresów Kossaka 25 i Wojska Polskiego 58. Mieszkańcy opisywali, że wokół kontenerów piętrzą się odpady od tygodni. Trwało wzajemne obrzucanie się winą. Jedni odpowiedzialnością obarczali lokatorów, inni odbiorcę śmieci, kolejni Zakład Usług Mieszkaniowych, a wreszcie ostatnie głosy krytyki adresowano do Związku Eko-Przyszłość.
Czekaliśmy na konkretne informacje w tej sprawie i dziś możemy, cytując Krzysztofa Karpińskiego, kierownika Referatu Ochrony Środowiska w Eko-Przyszłości, napisać, że problem został rozwiązany.
– Sprawa została całkowicie załatwiona. Problem powstał z tego powodu, że znajdujące się w tamtym rejonie pojemniki półpodziemne nie zostały zgłoszone przez zarządcę do odbiorcy odpadów, aby ten zaczął je opróżniać (występował brak możliwości dojazdu przez pojazd).
Mieszkańcy, zamiast wrzucać odpady do innych pojemników znajdujących się pięć metrów dalej, wyrzucali odpady bezpośrednio na ziemię i przez to powstał bałagan – wyjaśnia sytuację K. Karpiński.
– Koszty sprzątania poniesie wspólnota, czyli mieszkańcy, którzy te odpady w taki sposób wyrzucali. Na dziś śmieci z pojemników półpodziemnych są zabierane, a cały zestaw pojemników (kontenerów) znajdujących się obok komórek został zabrany przez operatora – dodaje kierownik.
- Anioły, nie ludzie [#retroKrąg] - 20 grudnia 2022
- Czym jest haloimpresjonizm? Dowiecie się dziś na Placu Wyzwolenia - 19 października 2022
- Strach w oczach uchodźców. Reportaż z granicy polsko-ukraińskiej - 23 kwietnia 2022
