Poparzonego mężczyznę zabrał śmigłowiec
Ubranie 47-letniego mężczyzny z Popęszyc w gminie Nowe Miasteczko prawdopodobnie podczas rozpalania ogniska zajęło się ogniem. Mocno poparzonego zabrał śmigłowiec lotniczego pogotowia
– Wezwanie do Popęszyc otrzymaliśmy około 13.10 w poniedziałek. Prawdopodobnie podczas rozpalania ogniska w ogrodzie doszło do zapalenia się ubrań 47-letniego mężczyzny. Trudno powiedzieć dokładnie, czy to wina gorących oparów czy np. przypadkowego oblania się łatwopalną cieczą – mówi Tomasz Duber, dowódca jednostki ratowniczo-gaśniczej powiatowej komendy straży pożarnej w Nowej Soli.
Po tym jak ubranie mężczyzny zajęło się ogniem wybiegł on ze swojego podwórka. Ugasił go jeden z sąsiadów.
– Gdy wezwano pomoc pierwsi na miejsce przyjechali strażacy z OSP w Nowym Miasteczku, którzy ściągnęli z ofiary spalone ubranie. Poparzonemu podano tlen i założono opatrunki hydrożelowe – dodaje T. Duber.
Na miejscu pojawił się śmigłowiec lotniczego pogotowia ratunkowego. Mężczyznę najpierw przetransportowano do szpitala w Nowej Soli, ale zaraz po wylądowaniu ponownie śmigłowcem zabrano go do innego szpitala. Brak jest oficjalnych informacji o stanie zdrowia poszkodowanego.
- Anioły, nie ludzie [#retroKrąg] - 20 grudnia 2022
- Czym jest haloimpresjonizm? Dowiecie się dziś na Placu Wyzwolenia - 19 października 2022
- Strach w oczach uchodźców. Reportaż z granicy polsko-ukraińskiej - 23 kwietnia 2022