Nie muszą, a chcą

Przedstawiciele osób będących na etapie jesieni życia z różnych gmin spotkali się w nowosolskim ratuszu. Jednogłośnie ustalono, że istnieje potrzeba powołania Powiatowej Rady Seniorów. – Powiat powinien diagnozować potrzeby seniorów, doprowadzić do tego, aby żyło im się lepiej – stwierdziła Iwona Brzozowska, starosta powiatu nowosolskiego

Spotkanie rozpoczęło się od wykładu Grażyny Wyczałkowskiej, która na co dzień jest trenerem personalnym o bogatym doświadczeniu zawodowym. – Nie ma tabletki, która zastąpiłaby ruch – komentowała G. Wyczałkowska. Trenerka zapowiedziała, że ma zamiar aktywnie wspierać radę seniorów. – Idź na to, co spowoduje, że będzie ci się chciało – zachęcała gości spotkania. – Należy pamiętać, że dojrzałość niesie za sobą pewne choroby, jednak odpowiednia dawka ruchu potrafi spowolnić ich rozwój – przekonywała.

Głowy pełne pomysłów

Wycieczki, opaski życia, pomoc w organizacji opieki lekarskiej – to tylko kilka z mnóstwa propozycji, które padły na spotkaniu. Wcielenie w życie tych koncepcji ułatwiłoby funkcjonowanie wielu starszym osobom. Największym zainteresowaniem cieszyły się karty seniora, których posiadanie miałoby gwarantować wiele korzyści.

Spotkanie organizacyjne miało na celu sprawdzić, czy jest wola działania. A okazuje się, że chęci seniorów są ogromne. Niezbędne jest skoordynowanie działań różnych organizacji tak, aby ich poczynania były widoczne.

Niestety, fakt, że różne zrzeszenia często działają na własną rękę, sprawia, że w większości przypadków nie słychać o nich. – Nasza praca nie zawsze jest widziana, nie możemy siebie tylko głaskać, musimy działać – mówiła Alicja Skowrońska, prezes Stowarzyszenia Emerytów, Rencistów i Inwalidów w Niedoradzu. – Dzięki radzie siła waszego głosu byłaby mocniejsza – stwierdziła I. Brzozowska.

Pozytywnie nastawieni

– Cieszę się, że rada powstaje. Lepiej późno niż wcale. Gdy organizacje się zbiorą, będziemy mieli łatwiejszy dostęp do włodarzy. Chcielibyśmy podsuwać samorządowcom własne inicjatywy, żeby nas zauważyli – wypowiedział się Andrzej Łusiewicz z Nowosolskiego Uniwersytetu Trzeciego Wieku.

W powiecie nowosolskim jest dużo starszych osób, które siedzą w domu i to właśnie ich trzeba aktywizować do działania. Rada powinna ustalić szczegółowy plan działania dla seniorów. – Mieszkańcy są samotni, trzeba ich aktywizować. Seniorzy potrzebują rehabilitacji nawet w domu. Potrzebują ludzkiego kontaktu – zabrała głos Jolanta Szatkowska, dyrektor Domu Pomocy Społecznej w Kożuchowie.

Rada ma liczyć około 15 członków, a kadencja ma trwać 5 lat. Kandydaturę można zgłaszać przez organizacje, a także indywidualnie. Powiatowa Rada Seniorów ma ruszyć już w drugiej połowie roku. – Chcemy działać – podsumowała Sylwia Wojtasik, członek zarządu powiatu nowosolskiego. Niebawem zostanie wydane ogłoszenie o naborze do rady, tymczasem opracowywany jest projekt statutu, a zarząd powiatu podejmie w tym zakresie uchwałę.

 

Aleksandra Gembiak

FacebooktwittermailFacebooktwittermail

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Skip to content