Rusza malowanie muralu

– Spontaniczność i niczym nieskrępowana dziecięca ekspresja – to są główne motywu muralu, który przedstawia czwórkę moich dzieci, a które to odpowiadają czterem różnym żywiołom – tak o muralu, który powstanie na ścianie kamienicy przy ulicach Wojska Polskiego i Głowackiego mówi artysta Jakub Bitka

Praca polegające na ożywieniu wielkiej, pustej ściany sąsiadującej z parkingiem przy markecie Biedronka, ruszyły. Efekt końcowy będzie widoczny za kilka tygodni, a dziś Jakub Bitka, muralista z Zielonej Góry i autor koncepcji, opowiada nam o idei, która przyświecała mu podczas projektowania muralu.

– Najważniejsze było dla mnie oddanie nieskrępowanej ekspresji i spontaniczności, których brakuje polskiemu społeczeństwu. Dla mnie głównym symbolem takiego zachowania jest zachowanie dzieci i dlatego to one dominują w moim projekcie – zdradza artysta, który jak się okazuje, w muralu (nie po raz pierwszy) sportretuje czwórkę swoich dzieci – Eryka, Kajetana, Brunona i Mię.

– Każde z nich ma przypisany inny żywioł i różnią się między sobą. Cieszę się, że miasta pozwalają mi działać i zmieniać za pomocą farb otaczającą rzeczywistość właśnie w taki sposób, że nie sięgam po kontrowersje czy egzystencjalno-polityczne przesłania, a po prostu radość – dodaje J. Bitka.

Dalszą cześć artykułu przeczytasz w e-wydaniu „TK”

FacebooktwittermailFacebooktwittermail

Artur Lawrenc

Aktualności, oświata

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Skip to content