W „jedynce” jak w kawiarence. Zbierali pieniądze dla domu dziecka [ZDJĘCIA]
Za nami 28. już charytatywna akcja – w „jedynce” najpierw sprzedają słodkości, a później przekazują dochód dla domu dziecka w Kożuchowie. – My to robimy z miłości do dzieci – podkreśla nauczycielka Beata Binder. Zebrano ponad 2 tys. zł
Organizatorkami akcji „Dzieci – dzieciom” są Beata Binder, Dorota Glinka i Kalina Masztalerz, nauczycielki szkoły podstawowej nr 1. „Jedynka” w ub. piątek zamieniła się w kawiarenkę. Od rana za symboliczne 2 zł można było kupić galaretki i ciasta, które przygotowali rodzice uczniów. Zrobili aż 37 blach ciasta i 500 galaretek! W szkole odbyła się też loteria fantowa – przygotowano ok. 300 fantów.
– Te wszystkie słodkości to wysiłek rodziców uczniów klasy III B, I C i II B – precyzuje Kalina Masztalerz. – Małe kelnerki i kelnerzy sprawnie obsługiwali każdego klienta, wręczając mu za zakup czerwone serduszko. Rozdano ich prawie tysiąc. Tego dnia nikt z uczniów nie liczył wydanych złotówek, bo cel był bardzo szczytny.
Dochód z imprezy 13 grudnia zostanie przekazany dla domu dziecka w Kożuchowie.
JEŚLI CHCESZ PRZECZYTAĆ WIĘCEJ, KUP E-WYDANIE „TYGODNIKA KRĄG”
- Franiu, nie jesteś sam. Jak sportowcy pomagają choremu 5-latkowi - 27 lutego 2021
- W ogóle nie kalkulują! Maku Gym z łupami po walkach w Poznaniu - 27 lutego 2021
- Tak wybraliście, drodzy Czytelnicy! Oto zwycięzcy plebiscytu sportowego „TK” [ZDJĘCIA] - 26 lutego 2021