Koronawirus: Szpital prosi o wsparcie. Każda maseczka na wagę złota
– Każda maseczka, fartuch czy rękawice są dzisiaj na wagę złota – mówi dyrektorka nowosolskiego szpitala Bożena Osińska. I zwraca się z prośbą o pomoc do mieszkańców
W związku z trwającym w kraju zagrożeniem epidemicznym i przybywającymi nowymi zachorowaniami na koronawirusa szpital w Nowej Soli prosi mieszkańców o wsparcie. – Każda maseczka, fartuch czy rękawice są dzisiaj na wagę złota. Personel medyczny potrzebuje większej ilości ubrań i gogli ochronnych, czepków, ochraniaczy na buty oraz środków do dezynfekcji – wylicza dyrektorka szpitala Bożena Osińska.
Zaznacza, że zabezpieczenie personelu medycznego jest dzisiaj priorytetem. Tylko wtedy będzie nas miał kto leczyć.
Szpital prosi mieszkańców o wsparcie i pomoc finansową. W tym celu uruchomił specjalny rachunek bankowy, na który można wpłacać pieniądze z przeznaczeniem na środki ochronne. Każda złotówka to kolejna maseczka, fartuch, rękawice dla pracowników lecznicy. Osoby, które chcą pomóc, proszone są o dokonywanie wpłat na dedykowany w tym celu rachunek bankowy. Nr: 91 1160 2202 0000 0001 4320 0751 – z dopiskiem DAROWIZNA.
- [REKLAMA] Serum nawilżające to kosmetyk do każdego typu cery - 13 marca 2024
- Dajcie rowery do serwisu – w marcu zaczynamy sezon! - 3 marca 2024
- Liga broni, liga radzi, liga nigdy was nie zdradzi [FELIETON] - 2 marca 2024
Ciekawe ile „złotych” maseczek można kupić za 40 mln przeznaczonych na nowy blok operacyjny.. tak niezbędny w sytuacji zawieszenia (nie wiadomo na jak długo) wszelkich planowych operacji…
Totalny brak wyobraźni przy podejmowaniu takich decyzji w przededniu pandemii.
No tak przecież wiadomo… Komu potrzebny jest blok operacyjny w przypadku chociażby poszkodowanego w wypadku czy osoby z ostrym wyrostkiem. Należy rozumieć słowo „planowe operacje”. To naprawdę nie oznacza, ze operacje się nie odbywają pani/ panie Tomala.
Władze powiatu przyznały p.dyrektor premię(5tys), a szpital od lat podupada, bo jest źle zarządzany. Wielu specjalistów odeszło/zostało zwolnionych, a teraz dyrektor szuka pieniędzy w kieszeniach pacjentów i szykuje karne zwolnienia.