Gołaszyn drugi w województwie!

– Gołaszyn urzeka czystością i piękną alejką lipową. Znajdziemy tutaj spójne zabudowania. Mieszkańcy dbają o historię, dużo robią w czynie społecznym i są mocno zintegrowani. Prowadzą kronikę pamiątkową i kronikę mieszkańców (zdjęcia małżeństw i ich dzieci z opisem; komisja konkursowa spotkała się z taką kroniką po raz pierwszy w historii konkursu). Mieszkańcy Gołaszyna mają tradycję wypieku rogali marcińskich, więc dbają i kultywują tradycję. Prowadzą swój profil na Facebooku, który jest aktualizowany na bieżąco. Starają się z powodzeniem o różne środki na dofinansowanie różnych przedsięwzięć. Są zgrani, bardzo dobrze się zaprezentowali w strojach z elementami folkowymi – czytamy w uzasadnieniu komisji konkursu urzędu marszałkowskiego na Najpiękniejszą Wieś Lubuską.

Gołaszyn przegrał tylko z Santocznem (powiat gorzowski), a miejsce drugie zajął wspólnie z Gościmowem (powiat strzelecko-drezdenecki). – Każde miejsce w finałowej dziesiątce byłoby sukcesem – mówi sołtys Gołaszyna Ewelina Cisakowska. – Natomiast nie obyło się bez emocji i nerwowego wyczekiwania, szczególnie pod koniec, jak do wyczytania zostały tylko trzy miejsca. Cieszymy się bardzo, że nasza praca z i dla mieszkańców została doceniona – dodaje pani Ewelina.

Na galę zaproszono też przedstawicieli Nowego Żabna, które co prawda nie trafiło na podium (miejsca od 4. w górę są traktowane jako równorzędne), ale otrzymało jedno z dwóch wyróżnień za „wspaniałą stylistykę, urok i szacunek do historii”, które przyznawało Lubuskie Stowarzyszenie Sołtysów.

– Do konkursu zgłosiliśmy się, ponieważ jako społeczność wkładamy wiele wysiłku i serca w to, by zmieniać na lepsze Nowe Żabno. To co nas wyróżnia, co jest naszą wartością dodaną, to fakt, że nie czekamy „na gotowe”, a wiele rzeczy robimy sami, np. zrobiliśmy boisko do siatkówki, zamontowaliśmy ławki, drewniane drogowskazy. Dbamy o nasz piękny, jedyny taki w regionie cmentarz ewangelicki, o kościół. Jak widać komisja kwalifikując nas do finałowej dziesiątki też to doceniła – cieszy się sołtys Przemysław Ficner. – Jestem realistą, wiedziałem z kim rywalizujemy, dlatego nie nastawiałem się na miejsce na podium. Sama obecność na gali jest dla nas cennym wyróżnieniem. Dodatkowo cieszy medal od Stowarzyszenia Sołtysów – dodaje P. Ficner.
Artur Lawrenc

FacebooktwittermailFacebooktwittermail

Artur Lawrenc

Aktualności, oświata

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Skip to content