Skwer będzie miał patrona?

– Liczę, że tym razem projekt uchwały zostanie przyjęty i rada będzie mogła nad nim zagłosować przy kolejnej sesji – mówi radny Marcin Urbanowski, inicjator akcji nadania skwerowi przy cmentarzu imienia zmarłego Piotra Trojanowskiego

– Mam pytanie do pani przewodniczącej – tymi słowami radny Marcin Urbanowski podczas ostatniej sesji wywołał temat nadania znajdującemu się przed cmentarzem skwerowi imienia zmarłego w ubiegłym roku Piotra Trojanowskiego. – Otrzymałem kolejne pismo, w którym czytam, że wniosek pozostaje bez rozpoznania przez nieuzupełnienie braków formalnych. Podpisało się pod nim jeszcze pięciu innych radnych, to nie wyłącznie moja autorska inicjatywa, a stoi za nią grupa radnych – mówił z mównicy M. Urbanowski, który nie mógł zrozumieć, dlaczego akcja, którą zapoczątkował, zderza się z biurokratyczną ścianą.

Przewodnicząca rady Aneta Smolicz odczytała wszystkim treść wniosku. Padają w nim słowa o zasługach zmarłego na początku września 2017 roku naczelnika gminy (1982-90), później przewodniczącego rady, a wreszcie radnego. – Swoje obowiązki sprawował godnie, rzetelnie, uczciwie, mając na uwadze dobro gminy i mieszkańców, dlatego wniosek jest stosowny – czytała przewodnicząca.

Pierwszy wniosek radnego Urbanowskiego złożony został 12 lutego. A. Smolicz przypomniała, że został on odrzucony na podstawie uchwały gminy o jej statucie, gdzie są określone m.in. zasady składania podobnych pism. Statut mówi też, że w przypadku wystąpienia braków formalnych trzeba je uzupełnić w ciągu siedmiu dni pod rygorem pozostawienia sprawy bez rozpoznania. Dalej przewodnicząca wspominała o piśmie drugim, pod którym podpisany był już nie tylko M. Urbanowski, ale też inni członkowie rady: Emilia Mikołajczak-Komar, Ryszard Barański, Renata Kempa, Wojciech Mazur i Kazimierz Olszewski. – Wniosek ten również pozostał bez rozpoznania ze względu na nieuzupełnienie braków formalnych – mówiła A. Smolicz.

Przewodnicząca poprosiła o wsparcie panią mecenas, a ta potwierdziła, że określony w statucie tryb składania takich wniosków nie został zachowany, a w piśmie zabrakło podania skutków finansowych planowanego zadania. Dodała również, że w polskim prawie kompetencje rady do nadawania nazw są niejednoznaczne, szczególnie jeśli nie chodzi o nadawanie nazw ulicom i wewnętrznym drogom publicznym. – Mimo to orzecznictwo sądowe uznaje, że o ile ustawy nie przyjmują inaczej, to rady mogą podejmować takie uchwały o nadawaniu nazw – przyznała pani mecenas.

Mimo drugiego fiaska radny Urbanowski nie odpuścił tematu. Jeszcze w dniu sesji złożył kolejny raz projekt uchwały. – Za pierwszym razem domyśliłem się, że braki formalne, o których mowa, to brak poparcia innych radnych. O co chodziło za drugim razem, trudno mi powiedzieć, bo znów nie napisano wprost i muszę zgadywać. Liczę, że tym razem projekt uchwały zostanie przyjęty i rada będzie mogła nad nim zagłosować przy kolejnej sesji – mówił po sesji M. Urbanowski.

– Zastąpiłem pana Trojanowskiego w radzie. Ceniłem go, szanowałem, myślę, że należy mu się taka forma upamiętnienia. Skwer znajduje się zaraz przy drodze wjazdowej do cmentarza, jest oświetlony, z ławkami, zadbany, a blisko jest baza, w której pan Piotr pracował. To wszystko się ze sobą dobrze składa i myślę, że inni radni też się z tym zgodzą – dodał autor inicjatywy.

FacebooktwittermailFacebooktwittermail

Artur Lawrenc

Aktualności, oświata

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Skip to content