Zlot Motozwierzyńca. Było zimno, szaro, buro, ponuro, ale i tak bardzo klimatycznie!
Na kolejną edycję „Wakacji z duchami”, zlotu organizowanego przez grupę Motozwierzyniec, mimo złej pogody przyjechali fani motocyklów z Warszawy, Łodzi i Poznania
Zlot odbył się w dniach 25-27 września. Bazą uczestników po raz kolejny był dziedziniec zamku Carolath w Siedlisku.
Pierwszy wieczór był zaskakująco ciepły i bezdeszczowy, co zaowocowało biesiadą przy ognisku i dźwiękach gitary. A że wielu uczestników odwiedza członków Motozwierzyńca od ponad dekady, to było co wspominać.
Poranek następnego dnia przywitał wszystkich rzęsistym deszczem. – Niezrażeni tą atrakcją wsiedliśmy na motocykle i ruszyliśmy pozwiedzać okolicę – mówi Tadeusz Czaykowski z Motozwierzyńca. Członkowie grupy pokazali uczestnikom zlotu m.in. odnowiony most w Stanach czy pałac w Bojadłach. Dojeżdżając do poszczególnych atrakcji, pokonywali kolejne kilometry jadąc w wodzie po kolana.
– Przypomniały się czasy dzieciństwa, kiedy rowerem przejeżdżało się przez największe kałuże – uśmiecha się Czaykowski.
JEŚLI CHCESZ PRZECZYTAĆ WIĘCEJ, KUP E-WYDANIE „TYGODNIKA KRĄG”
- Rocznica marszu śmierci. Zapal znicz ku pamięci ofiar - 26 stycznia 2021
- Porozumienie dziewięciu gmin. Wspólnie chcą walczyć o kasę z Unii - 22 stycznia 2021
- 500+. Już w lutym będzie można złożyć wniosek na 2021 rok - 22 stycznia 2021