Najpierw Lipno, potem Bardejov

Tak upłynął ostatni czas judokom Olimpu Nowa Sól. Pod koniec kwietnia brali udział w Ogólnopolskim Turnieju Judo Lipno. Później pojechali do słowackiego Bardejova, a tam…

W Lipnie w szranki stanęło kilkuset zawodników. 14 Pomarańczowych z Olimpu Nowa Sól, klubu przy „Nitkach”, wróciło do miasta z medalami. – Dużo emocji, szczęścia, łez, medali – to składowe startu najmłodszych na tym turnieju Zaprezentowaliśmy wielką wolę walki, oczywiście dostosowaną do wieku startujących. Ten turniej zaprogramowany jest tak, żeby każdy zawodnik miał maks trzy walki. Stres i porażkę rozmywają medale, dyplomy i nagrody, które maluchy otrzymują. Do wakacji mają jeszcze kilka startów w tym systemie. Podziękowanie dla rodziców za zaangażowanie w wyjazd i brawa dla najmłodszych za dostarczenie niesamowitych emocji – mówi Dariusz Giedziun, trener Olimpu.

Wyniki naszych judoków: 2005-2006 – Kroczak Zuzanna 36 kg – III; 07-08 – Wykocki Nikodem 30 kg – III, Hutnik Dominik +58 kg – I, Ostrowski Franciszek 38 kg – III; Kubicki Igor 28 kg – III; 09-10 – Nicińska Blanka 35 kg – III, Walas Gabriela 33 kg – III, Kroczak Hubert 32,5 kg – II Cegielnik Natan 36 kg – II; 11-12 Seda Filip 30 kg – II, Orzechowski Marcel 25 kg – III, Szablowski Błażej 23 kg – III, Białas Szymon 32 kg – II i Nowotnik Sebastian 32kg – III.

A w ostatni weekend Pomarańczowi byli na Bardejov Judo Open na Słowacji, tam zlądowało ponad 700 zawodników z kilkunastu państw. – Z klubem z Bardejova współpracujemy od sześciu lat. Młodzież rośnie, przechodzi do starszych grup wiekowych i zaczyna starty w turniejach, gdzie startowali starsi Olimpowcy. Pierwsze kroki w mocnych turniejach wynikowo wypadają średnio. Międzynarodowość, ilości zawodników w kat. wagowych, zagranica – to część ciężaru, z którym należy sobie poradzić. Nie zawsze to wychodzi. Zapłaciliśmy wynikowo frycowe, jednak szybko nie oddawaliśmy wygranej. Dominik Hutnik w 60 kg, Hubert Ratajczak w 38, Jakub Drzała w 66, Kamila Michalak w 57, Wojtek Krawczyk w 42 odpadli w walkach eliminacyjnych. Najlepiej wypadła Ala Pietrzak w 25 kg zdobywając złoto, w kat. 28 kg wywalczyła miejsce piąte. W niedzielę uczestniczyliśmy w campie, w którym szarpało się ponad 300 zawodników. Trening techniczny prowadzili trenerzy Pierre Neyra z Francji i Mistrz Świata Weteranów Anton Cena z Kosowa. Nasi stoczyli kilkanaście walk i ruszyliśmy do domu z bagażem nowych doświadczeń – puentuje trener Giedziun.