MKS rozstrzelany w Rudnie

10:0 – aż tak wysokim wynikiem zakończył się mecz drugiej kolejki A-klasy pomiędzy Czarnymi Rudno a zespołem MKS Nowe Miasteczko. Dla gospodarzy cztery bramki zdobył Andrzej Kołodziej

Czarni Rudno 10:0 MKS Nowe Miasteczko
Gole: Kołodziej 4, Boruszewski 3, Kowalczyk 2 i Gębala 1.
Gospodarze przystępowali do tego meczy po remisie 2:2 z Odrą w Klenicy, natomiast MKS Nowe Miasteczko po porażce u siebie 0:4 z Czarnymi Drągowina.
Worek z bramkami już na początku rozwiązał Andrzej Kołodziej po silnym półwoleju z bliskiej odległości. Rudno grało szybko i dokładnie, a poza strzelcem w rozegraniu wyróżniali się Przemysław Kowalczyk i Krzysztof Karpiński, który w 18’ trafił w słupek. W 32’ po rzucie wolnym nie pierwszego swojego gola tego dnia strzelił obrońca Czarnych Jakub Boruszewski. Cztery minuty później ładnym strzałem z daleka po ziemi popisał się P. Kowalczyk i było już 3:0.
Przed przerwą padły jeszcze dwa gole. W 42’ dośrodkowanie Karpińskiego strzałem głową na bramkę zamienił Boruszewski. Na minutę przed ostatnim gwizdkiem pierwszej połowy kolejną asystę zaliczył Karpiński, a piłkę do siatki bardzo silnym uderzeniem z dystansu skierował Kołodziej, który za moment mógł skompletować hattricka, ale przeniósł piłkę nad poprzeczką.
Piłkarze z Nowego Miasteczka pewnie najchętniej nie wychodziliby już na drugą połowę tego jednostronnego spotkania, ale mieli wyjścia i po przerwie wrócili na murawę. W ciągu kilkunastu minut padły bramki numer 6 i 7, których autorami byli kompletujący tym samym potrójną zdobycz Kołodziej i Boruszewski. Temu pierwszemu wciąż było jednak mało, dlatego niedługo później z bliska po płaskim dośrodkowaniu zdobył gola na 8:0.
Na dłuższy czas tempo gry spadło. MKS miał jedną okazję na strzelenie honorowej bramki, ale w 66’ kapitan Hubert Wawrzyniak nie sięgnął nieźle dośrodkowanej piłki. Rudno nie wykorzystywało kolejny szans, zaliczyło nie pierwszy tego dnia słupek. Wreszcie w 84’ po kilku nieudanych próbach swoja bramkę dołożył Paweł Gębala, który na plac gry wszedł w drugiej połowie. A gol był nie byle jaki, bo zdobyty ok. 30-metrowym lobem nad bramkarzem. Wynik na 10:0 zaokrąglił jeszcze defensywny środkowy pomocnik P. Kowalczyk.
Młodzi piłkarze MKS’u muszą szybko zapomnieć o tej srogiej lekcji i przede wszystkim poprawić swoją grę w obronie. W innym wypadku podobne rezultatu będą im się przytrafiać przez większość sezonu, który i tak zapowiada się dla nich wyjątkowo trudno.

Artur Lawrenc

Wyniki A-klasy

Avia Siedlnica 2:0 GKS Siedlisko
Dąb II Przybyszów 4:2 Ikar Zawada
Czarni Drągowina 1:3 LKP Stypułów
Czarni Rudno 10:0 MKS Nowe Miasteczko
Orzeł Szlichtyngowa 3:0 Odra Klenica
Błękitni Lubięcin 1:3 Błękitni Wierzbnica
Zorza Ochla 2:2 Sparta Łężyca

FacebooktwittermailFacebooktwittermail

Artur Lawrenc

Aktualności, oświata

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Skip to content