Sportowcy dla WOŚP! Mają wielkie serca

Zmagania siatkarskie i bieg w Kożuchowie czy turniej piłkarski w Sławie, gdzie zjawili się też nowosolanie – nasi sportowcy grali w razem z Wielką Orkiestrą Świątecznej Pomocy!

Punktualnie o 12.00 w niedzielę rozgrywki rozpoczęli amatorzy siatkówki z Kożuchowa. Później zagrały zawodniczki UKS SG Kożuchów – zobaczyliśmy mecz młodziczek. – Dziewczyny zagrały w tej kategorii, mimo że grają jeszcze na co dzień w minisiatkówkę. To był dla nich taki sprawdzian przed startem w przyszłym sezonie w lidze młodziczek – mówi Jakub Czarnecki z UKS SG.

Sala przy ul. Anny Haller szczelnie wypełniła się kibicami, nie zabrakło atrakcji, które przygotowali trenerzy i rodzice w ramach Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.

Siatka seniorska

Tego dnia zobaczyliśmy też towarzyski mecz pomiędzy zespołem składającym się z zawodników Nowosolskiej Amatorskiej Ligi Siatkówki, którzy reprezentowali UKS SG a MLKS Volley Gubin, siatkarzami z III ligi. Organizatorzy określają to wydarzenie jako „pierwszy mecz półprofesjonalnej męskiej siatkówki w Kożuchowie”. Nasi zagrali w składzie: Mateusz Siercha, Patryk Przybyła, Tomasz Cyran, Rafał Snoch, Mariusz Nowak, Karolina Bugajewska, Jakub Czarnecki, Jan Czarnecki i Marek Dubeltówka.

– Celem była oczywiście zbiórka kasy dla orkiestry. W zespole z Gubina grali m.in. Wicemistrzowie Polski w siatkówce plażowej – Krzysztof i Wojciech Zalewscy. Początkowo byliśmy przekonani o tym, że to może być mecz jednostronny dla zespołu z Gubina. Jednak mieliśmy szansę sprawdzenia swoich umiejętności i okazało się, że mogliśmy z nimi grać jak równy z równym. To był bardzo dobry trening i porównanie amatorskiej siatkówki i zawodowej. Ostatecznie wynik meczu to 3:0 dla Gubina w setach do 21, 24 i 23. Spotkanie odbyło się w bardzo sympatycznej atmosferze dzięki kibicom, którzy w bardzo dużej liczbie przyszli do hali je zobaczyć i wesprzeć WOŚP – zaznacza Czarnecki.

Trener UKS SG mówi o pięknej atmosferze, w której sport mieszał się z pomaganiem. – Podczas wszystkich sportowych zmagań wolontariusze zbierali pieniądze i sprzedawali ciasta upieczone przez rodziców, a w przerwie między meczami odbyła się główna atrakcja, czyli licytacja piłki do siatkówki z podpisem Małgorzaty Glinki – dodaje Czarnecki.

Policzyli się z cukrzycą

Bieg Policz się z Cukrzycą na stałe wpisał się w kalendarz imprez organizowanych w całym kraju przez Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy. – Hasło przewodnie biegu wspiera jeden z całorocznych programów medycznych prowadzonych przez WOŚP – Program Leczenia Osobistymi Pompami Insulinowymi Kobiet Ciężarnych z Cukrzycą. Wspiera też akcję prowadzoną przez fundację – „Policz się z cukrzycą”, w której udział biorą czołowi polscy producenci żywności w celu umieszczania na opakowaniach produktów żywnościowych ważnych dla diabetyków informacji. Bieg „Policz się z cukrzycą” odbył się nie tylko w Warszawie, ale też w wielu miejscach Polski, gdzie poszczególne sztaby zorganizowały kilkadziesiąt biegów i imprez sportowych promujących zdrowy styl życia – mówią pomysłodawcy z WOŚP.

Podobny bieg odbył się także w Kożuchowie. Na starcie stanęło mnóstwo biegaczy. Wynik był jednak sprawą drugorzędną, liczył się cel! Bo – jak brzmiało hasło tegorocznej orkiestry – pomaganie jest dziecinnie proste.

Niemamocni idą jak burza!

Agnieszka i Marek Szaferowie zorganizowali w Sławie coroczny turniej piłkarski w ramach WOŚP. Wzięło w nim udział 10 zespołów, w tym dwa z Nowej Soli – Masa Team i Karpiki. Nowosolanie spotkali się już w ramach rywalizacji w grupie, wtedy lepszy był gang „Masy”, ta ekipa wyszła też z pierwszego miejsca.

Ale już w meczu o brązowy medal lepsze były Karpiki i to oni zajęli najniższy stopień podium. Cały turniej wygrali Niemamocni – ekipa ze Sławy, która zajęła również trzecie miejsce w Turnieju Mikołajkowym im. Radka Druciaka w grudniu ub. roku.

FacebooktwittermailFacebooktwittermail

Mateusz Pojnar

Aktualności, sport

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Skip to content