Amator i Straceni idą łeb w łeb [NALS]

Oba zespoły mają po 18 punktów w Nowosolskiej Amatorskiej Lidze Siatkówki. W bezpośrednim meczu Stracone Talenty przegrały ostatnio z Amatorem Głogów. Rozgrywki po krótkiej przerwie wróciły w ubiegłą środę

10. serię gier NALS, którą organizuje Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji w Nowej Soli, rozegrano w hali przy ul. Botanicznej w środę 30 stycznia.

Najciekawiej zapowiadało się spotkanie w czubie tabeli – Stracone Talenty Nowa Sól grały z Amatorem Głogów. Nieoczekiwanie łatwo poradzili sobie głogowianie. Już w pierwszym secie pokazali siłę wygrywając do 12. W drugim nowosolanie zagrali lepiej, ale nie na tyle, by zwyciężyć – wynik 25:19 dla Amatora. W trzeciej odsłonie ponownie górą byli siatkarze z Głogowa, którzy wygrali do 20, a w całym meczu pewnie 3:0. Dzięki temu tryumfowi wylądowali na pozycji lidera. Mają tyle samo punktów co Straceni, ale lepszy od nich bilans.

Stracone Talenty grały w składzie: Popiołek, Gondyk, Bugajewska, Czech, Nowak, Stańkowski, Dubeltówka, Wawer i Grajner; Amator Głogów: Wieczorek, Kulczycki, Piwko, Smolan, Chachulski, Piwek i Kubiak.

W 10. kolejce odbyły się rzecz jasna inne mecze. W jednym z nich Dzikie Lisy Nowa Sól przegrały z Szerszeniami Siedlisko 1:2 (22:25, 20:25, 25:19).

Dzikie Lisy: Lisowski, Musielak, Bredlak, P. Przybyła, Magda, Wojtasiński i D. Przybyła; Szerszenie: Przywarty, Straus, Kopa, Słońska, Chilicki, Włodarczyk i Hardy.

W ubiegłą środę pojedynkowali się pod siatką także panowie z Aresa Nowa Sól i Astry Kadet. Tutaj wygrało doświadczenie siatkarzy Aresa. Pokonali rywali 3:0, w setach do 15, 10 i 23.

Ares zagrał w składzie: Dudziński, Dudzińska, Jakub Czarnecki, P. Kuzemczak, G. Kuzemczak, Jan Czarnecki; Astra: Olejniczak, Majchrzak, Pawlicki, Kałuski, Polegaj, Lopko, Ciechanowicz, Korż.

1. Amator Głogów1018
2. Stracone Talenty1018
3. Ares Nowa Sól1016
4. Dzikie Lisy1013
5. Astra Kadet 1013
6. Szerszenie Siedlisko1012

 

Mateusz Pojnar
Latest posts by Mateusz Pojnar (see all)
FacebooktwittermailFacebooktwittermail

Mateusz Pojnar

Aktualności, sport

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Skip to content