Nowosolanie dumni z kajakarzy! [MNÓSTWO ZDJĘĆ]
Za nami świetne regaty o puchar prezydenta, które w Nowej Soli zorganizował Kajakowy Klub Sportowy. – Jestem bardzo zadowolony z całej grupy zawodników. Dużą rolę odegrali rodzice, którzy stworzyli znakomitą atmosferę – mówi Dariusz Cichocki, trener nowosolskich kajakarzy
Ogólnopolskie Regaty Kajakowe o Puchar Prezydenta odbywają się w Nowej Soli od 25 lat. 1 maja miała miejsce kolejna edycja. – Obecny zarząd przygotowuje je od 11 lat i zawsze mamy szczęście do dobrej pogody. Dopisuje również frekwencja – zarówno wśród młodych kajakarzy, jak i publiczności. Bardzo cieszymy się z wyników naszej młodzieży – podkreśla Marian Piec, prezes Kajakowego Klubu Sportowego Nowa Sól. – Niestety, młodzi ludzie nie spędzają z nami wiele czasu. Cykl treningowy trwa od czterech do pięciu lat. Najlepsi idą do szkół mistrzostwa sportowego. Na wstępnym etapie szkolenia jesteśmy jednak bardzo dobrzy. Nasz klub jest wysoko we rankingach współzawodnictwa, co potwierdzają nasze zawody.
Prezes Piec dodaje, że nowosolscy kajakarze przygotowują się dalej do Mistrzostw Polski w Wolsztynie, skąd planują wrócić z medalami.
Ale wróćmy do ścigania w Nowej Soli. Nasi wypadli świetnie! Klubowo zajęliśmy drugie miejsce, uzbieraliśmy 177 punktów. Np. w kategorii K-2 młodziczek na 500 m sukces osiągnęły Daria Oryszewska i Aleksandra Kałużna zdobywając pierwsze miejsce (wszystkie wyniki w ramce – red.). – Zwycięstwo nigdy nie przychodzi lekko. Trenujemy bardzo intensywnie – zaznaczają dziewczyny. – Za nami dwutygodniowy obóz, podczas którego zrobiłyśmy na wodzie blisko 350 km. To wszystko daje efekty.
Kajakarki są zadowolone z wyniku osiągniętego w Nowej Soli, ale już myślą o Wolsztynie, gdzie chcą potwierdzić swoją formę. – W zeszłym sezonie byłyśmy pierwsze na Mistrzostwach Polski. Zależy nam, żeby powtórzyć dobry start i ponownie wygrać – mówią Daria i Aleksandra.
Dariusz Cichocki, trener KKS, jest szczęśliwy z powodu występu swoich zawodników. – Wszystko wyszło bardzo pozytywnie i jestem mile zaskoczony, że przegraliśmy tylko ośmioma punktami z Wolsztynem. Nie było Gracjana Michalaka, jednego z naszych czołowych zawodników, który miał startować w konkurencji C-1. To zaważyłoby prawdopodobnie na tym, że zajęlibyśmy pierwsze miejsce. Ale i tak jestem bardzo zadowolony z całej grupy zawodników. Dużą rolę odegrali rodzice, którzy stworzyli znakomitą atmosferę. Swoją obecnością zaszczycił nas też prezes PZKaj – podkreśla Cichocki.
Szczególnie cieszy go występ duetu Oryszewska-Kałużna: – Daria wygrała w K-1 500 m młodziczek, dwie sekundy za nią przypłynęła Ola zdobywając brąz. To są kandydatki do medalu Mistrzostw Polski młodzików. Myślę, że obronią tytuł z ub. roku, będą płynęły i jedynkę, i dwójkę. Mam nadzieję, że już za parę miesięcy moje słowa się potwierdzą. Za dwa tygodnie mamy długodystansowe Mistrzostwa Polski, tam też będą płynęły na jedynce. Sprawdzimy, jaki poziom jest na teraz w kraju.
Dariusz Cichocki ma powody do dumy również jako ojciec. Jego synowie idą w ślady znakomitego trenera. Filip, starszy syn, startował w C-1 500 m, był piąty. Młodszy, Maciek, w B-1 był piąty, ale ostatnio na rzece w Gorzowie zajął drugie miejsce, więc pokazał, że jest silnym zawodnikiem.
– Talent mają po ojcu? – pytamy.
– Po ojcu i po mamie, która też trenowała (uśmiech) – odpowiada trener Cichocki.
Pod wrażeniem zawodów w Nowej Soli jest Tadeusz Wróblewski, prezes Polskiego Związku Kajakowego. – Zawsze, gdy jestem w Nowej Soli na zawodach, doświadczam doskonałego widowiska sportowego i wspaniałej atmosfery na przystani – cieszy się Wróblewski. – W rywalizacji bierze udział mnóstwo młodzieży przygotowującej się do Mistrzostw Polski. Zawody były budujące. Za każdym razem ujawnia się szereg nowych talentów w tej dyscyplinie. W nowosolskim porcie nie brakowało kibiców, a to zawsze lepiej dla rywalizacji sportowej. Obecni byli rodzice i koledzy młodych sportowców. Kluby kajakowe, które wystawiły swoich reprezentantów, pokazały, że mają zdolnych kajakarzy. Widząc te dzieci i młodzież z optymizmem patrzę w przyszłość polskiego kajakarstwa.
WYNIKI:
C-1 500 m młodzików:
I miejsce Maksymilian Turczyk
II Sebastian Karliński
III Gracjan Mania
IV Jakub Siemasz
V Filip Cichocki
K-1 500 m młodziczek
I Daria Oryszewska
III Aleksandra Kałużna
V Martyna Kraszewska
K-2 500 m młodziczek
I D. Oryszewska, A. Kałużna
II M. Kraszewska, W. Zaręba
K-1 500 m młodzików
V Alex Bednarz
C-1 500 m młodzików mł.
I Rafał Poklepa
II Jakub Niziałek
C-1 500 m juniorów mł.
I Dawid Czemko
II Damian Sajdak
C-2 500 m młodzików
I M. Turczyk, G. Mania
II S. Karliński, J. Siemasz
III R. Poklepa, K. Niziałek
B-1 200 m dzieci dziewcząt
III Amelia Turczyk
IV Aleksandra Manyś
V Olga Karpińska
B-1 200 m dzieci chłopców
II Dmytro Karabut
V Maciej Cichocki
VI Aleks Poklepa
X Maciej Falbagowski.
W punktacji klubowej pierwszy był Zryw Wolsztyn – 187 punktów, drugi KKS Nowa Sól – 177 punktów, a trzeci KS Admira Gorzów – 164.
Monika Owczarek
Mateusz Pojnar
- Pantera ze złotym medalem - 7 kwietnia 2024
- Seniorzy nie dali się oszukać - 3 kwietnia 2024
- Agata Pałka ze srebrnym medalem w Pucharze Świata Seniorek - 20 marca 2024