Sport

Piłka nożna jest kobietą. Odra wie o tym najlepiej i zaprasza do siebie piłkarki

Rafał Wojaczek pytał: czy wiersz może nie być kobietą? Okazuje się, że nie tylko wiersz. – Mówią, że siła jest kobietą. A przecież piłka nożna też nią jest – zapewniają w Odrze Bytom Odrzański i zapraszają nowe piłkarki na treningi sekcji kobiet

Kobieca sekcja MKS Odra Bytom Odrzański zaprasza wszystkie panie z Bytomia i okolic na treningi piłki nożnej. – Jeśli masz więcej niż 14 lat (rocznik 2005), to zapraszamy – polecają włodarze Odry. – #NowaOdra to teraz również #KobiecaOdra.

Treningi odbywają się dwa razy w tygodniu w godzinach wieczornych. – Przyjdźcie i sprawdźcie się! – zachęcają w klubie. Więcej dowiecie się pisząc na mejla kobiecaodra@gmail.com lub do prowadzących fanpejdż Kobieca Sekcja MKS Odra Bytom Odrzański na Facebooku.

W Odrze panie mają coraz więcej do powiedzenia – i słusznie. W ub. tygodniu dowiedzieliśmy się, że do zarządu klubu weszły dwie piłkarki – Barbara Miller i Barbara Klimek.

– Sekcja kobiet nam spadła z nieba – uśmiecha się Antoni Bernat, prezes Odry. – To jest fajna promocja klubu, wszystkim ten pomysł się bardzo podoba.

Ostatecznie w tym sezonie sekcja kobiet Odry nie zostanie zgłoszona do rozgrywek ligowych. Dlaczego? – Chcieliśmy tę drużynę zgłosić do kobiecej ligi, ale dziewczyny jeszcze mówią, że nie są do końca gotowe. Chcą zaczekać, może w przyszłym sezonie je zgłosimy, a może już od wiosny, jeśli to będzie możliwe i związek na to pójdzie? Chcemy, żeby miały teraz bardziej intensywne treningi – zapowiada Bernat. – Póki co sądzą, że nie poradziłyby sobie w lidze. Chociaż rozmawialiśmy już z Lubuskim Związkiem Piłki Nożnej i mieliśmy bardzo pozytywny odzew. Jednocześnie była obawa, że jak dziewczyny zaczną przegrywać, to zniknie ten zapał, którego teraz nie brakuje. A tak mogłoby być na początku: żarska drużyna na starcie przegrywała dwucyfrowo z piłkarkami Stilonu, ale teraz już rywalizuje jak równy z równym.

To co, są tu jakieś piłkarki? Zapraszamy do Odry!