Sparingi, sparingi… Do startu ligi już tylko dwa tygodnie

Nasze zespoły przygotowujące się do nowego sezonu piłkarskiego ostro sparują. Wyniki schodzą w tym momencie na plan dalszy. Ważniejsze jest odpowiednie wybieganie tych gier i zgrywanie się zawodników

W ub. weekend w meczu sparingowym bardzo dobrze wypadła Korona Kożuchów, która pokonała zespół Promienia Żary aż 4:0. Trzy bramki dla naszej drużyny strzelił Mykyta Loboda, jedną dołożył Kacper Żak. – Cieszy wynik, ale przede wszystkim gra zespołu. Zagraliśmy na zero z tyłu, wykorzystaliśmy swoje sytuacje z przodu i kontrolowaliśmy przebieg spotkania, nie pozwalając na wiele gospodarzom – mówi Marcin Janik, szkoleniowiec Korony.

Czy jego zdaniem ktoś zasłużył po tym meczu na indywidualną pochwałę?

JEŚLI CHCESZ PRZECZYTAĆ WIĘCEJ, KUP E-WYDANIE „TYGODNIKA KRĄG”

FacebooktwittermailFacebooktwittermail

Mariusz Pojnar

Aktualności, kronika

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Skip to content