Astra wraca na parkiet. Przed nami mecz z Sobieskim Żagań
Po kwarantannie związanej z wykryciem koronawirusa u jednego z członków zespołu Koliberki wróciły do treningów. Przygotowujemy się do meczu z Żaganiem
Informacja o koronawirusie w Chrobrym Głogów, która dotarła do nas po meczu z Jelczem-Laskowice, wyeliminowała na chwilę Astrę z rozgrywek II ligi. U jednego z członków zespołu Astry wyszedł pozytywny test na COVID. Reszta drużyny musiała trafić na kwarantannę. Na szczęście nikt więcej nie miał już wirusa. Po kwarantannie pod nadzorem sanepidu zespół w komplecie wraca do gry. Zakażony sportowiec jest już zupełnie zdrowy.
Trenującą Astrę zastaliśmy w hali przy ul. Botanicznej. Obecny był cały zespół wraz z prezesami klubu Przemysławem Jetonem i Aleksandrem Karimowem, fizjoterapeutą Łukaszem Kierulem i trenerami Wiktorem Zasowskim i Andrzejem Krzyśko.
– Po takich powrotach, po kilkudniowej przerwie, może się coś wydarzyć. Mięśnie wymagają treningu, zbyt szybkie i mocne wejście po dłuższej przerwie może doprowadzić do przeciążeń – zauważa Łukasz Kierul.
JEŚLI CHCESZ PRZECZYTAĆ WIĘCEJ, KUP E-WYDANIE „TYGODNIKA KRĄG”
- Wieczorne ściganie w Lubawce. Jak poszło lekkoatletom Astry? - 16 maja 2021
- Kwiaty poprawiają humor! [ZIELONE OGRODY NAD ODRĄ] - 12 maja 2021
- Aleksander Karimow: Obok seniorów mamy doskonałą młodzież [ASTRA] - 8 maja 2021