Jacek Milewski dyrektorem urzędu
– Nie mogło dojść do sytuacji, w której w czasie oczekiwania na wyznaczenie komisarza w mieście nie ma osoby, która może podejmować ważne dla miasta decyzje – mówi Jacek Milewski, który został odwołany ze stanowiska wiceprezydenta i został generalnym dyrektorem urzędu
Zgodnie z prawem prezydent Wadim Tyszkiewicz z chwilą pojawienia się oficjalnych wyników wyborów stracił swoje stanowisko. Analogicznie wydarzyłoby się z jego zastępcą – Jackiem Milewskim, który pracował jako wiceprezydent na zasadzie tzw. nadania prezydenta. W najbliższych dniach premier na wniosek wojewody wyznaczy komisarza, który będzie rządził miastem do zakończenia procedury wyborów uzupełniających.
– Nie wiemy, czy wydarzy się to za kilka, czy kilkanaście dni, a miasto to żywy organizm. Trzeba pracować na bieżąco i podejmować masę decyzji związanych np. z budżetem, inwestycjami czy przetargami. Nie mogło być sytuacji, w której w okresie oczekiwania na komisarza nie byłoby osoby, która te decyzje mogłaby podejmować – wyjaśnia Jacek Milewski.
Dalszą cześć artykułu przeczytasz w e-wydaniu „TK”
- Anioły, nie ludzie [#retroKrąg] - 20 grudnia 2022
- Czym jest haloimpresjonizm? Dowiecie się dziś na Placu Wyzwolenia - 19 października 2022
- Strach w oczach uchodźców. Reportaż z granicy polsko-ukraińskiej - 23 kwietnia 2022