Pół wieku razem!

– Dzisiejsi jubilaci powinni stanowić wzór dla młodego pokolenia – mówiła wójt Izabela Bojko przed przystąpieniem do wręczania złotych medali za co najmniej 50 lat pożycia małżeńskiego

Odznaczenia przygotowano dla 18 par z terenu gminy wiejskiej Nowa Sól. Na uroczystość Złotych Godów do świetlicy wiejskiej w Rudnie przyjechali m.in. Danuta i Kazimierz Ziobrowscy z Lubięcina, którzy ślub brali dokładnie 28 października 1967 w Lubięcinie, który wówczas był stolicą własnej gminy. – To nie było duże przyjęcie, bo na około 40 osób, oczywiście w domu, nie jak to się dziś odbywa, że na wynajmowanej sali – wspominali małżonkowie, rodzice syna i córki, dziadkowie dla czwórki wnuków – trzech chłopaków i jednej dziewczyny.

Pan Kazimierz, zapytany o receptę na tak długie lata wspólnego życia, odpowiada: – To jest trudne, ale jeśli się jest wyrozumiałym, to można wytrzymać. A pani Danuta dodaje: – Trzeba być cierpliwym, wiedzieć, kiedy ustąpić, ile można dokuczyć, by w porę się wycofać.
Państwo Ziobrowscy zgodnie przyznają, że ważne decyzje podejmują wspólnie, kłócą się bardzo rzadko, a jeśli już, to trwa to ledwie chwilę. – Nie padają słowa, których można by żałować, dlatego nie ma cichych dni – mówi pani Danuta.

Na Złote Gody z rodzicami przyjechała też Alina Czugała, córka państwa Ziobrowskich, która też może się pochwalić niemałym stażem małżeńskim, bo 22-letnim. – Rodzice są dla mnie wzorem wzajemnego szacunku, wsparcia, umiejętności rozmowy i przebaczania, pracy. Zarażają otoczenie taką postawą – podkreślała A. Czugała.

Dobry humor nie opuszcza Leszka i Haliny Janiszewskich. – Trzeba grzecznie żyć, chodzić do kościoła i nie pozwalać sobie na wyskoki, jak… żona widzi – śmiał się pan Leszek zapytany o jego sposób na tak długie i szczęśliwe małżeństwo. Państwo Janiszewscy dorobili się dwóch córek i pięcioro wnuków, z których najstarszy ma już 28 lat. – Państwo jesteście ze sobą już tak długo, a współcześnie małżeństwa rozpadają się nawet po roku, dwóch latach. Dlaczego? – zapytaliśmy. – Ludzie się zwyczajnie nie dopasowują i wolą żyć bez zobowiązań – uważa L. Janiszewski.

Uroczystość Złotych Godów na terenie gminy wiejskiej (formalnie podlegającej pod Urząd Stanu Cywilnego w Nowej Soli) odbyła się po raz pierwszy. – Wystąpiliśmy do prezydenta Rzeczpospolitej Polski Andrzeja Dudy o przyznanie medali dla par, które są ze sobą co najmniej 50 lat. Dzisiejsza uroczystość jest dla gminy historyczną chwilą i wypada w roku 100-lecia niepodległości kraju – podkreśliła wójt Izabela Bojko. – Jubilaci powinni stanowić wzór dla młodego pokolenia, które żyje w czasach szybko rozpadających się małżeństw. Tym ludziom należy się szczególny szacunek i docenienie tego, że od pół wieku są ze sobą na dobre i na złe. Dziś wręczamy takie medale po raz pierwszy, ale niewykluczone, że podobne wydarzenia będą się odbywać systematycznie – dodała wójt.

FacebooktwittermailFacebooktwittermail

Artur Lawrenc

Aktualności, oświata

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Skip to content