Na sesji znów gorąco!
Malkontenci, skargi, wywłaszczenie, działki, jad i żaby z ust – to kluczowe słowa, które padały na sesji w Nowym Żabnie, podczas której tematami głównymi miały być raport o stanie gminy, wotum zaufania i absolutorium dla wójt, a skończyło się kolejną kłótnią
Obrady posiedzenia absolutoryjnego zaczęły się od omówienia raportu o stanie gminy. Dokument w skrócie zreferowała wójt Izabela Bojko, a gdy przyszła pora na debatę, radna Monika Ostrowska zarzuciła włodarzowi, że rozmowa o raporcie dopiero w czerwcu jest naruszeniem ustawy o samorządzie, bo powinno się to wydarzyć do końca maja. W odpowiedzi wyjaśniono jednak, że narzucony termin mówi o udostępnieniu raportu, a ten trafił do biura rady 28 maja. Odnośnie do omówienia i debaty, to te również w zgodzie z przepisami zostały zaplanowane na sesję absolutoryjną.
Na bazie raportu 10 głosami „za” i trzema „przeciw” (M. Ostrowskiej, Sylwii Radziej i Zbigniewa Ogrodniczuka) uchwalono wotum zaufania dla wójtowej.
Wątpliwy most, pusta strefa
W omówieniu sprawozdania finansowego z wykonania poprzedniego budżetu I. Bojko wróciła m.in. do największych wydatków i inwestycji wykonanych w 2018 roku. Wymieniła np. udział w międzygminnej komunikacji, wykup sieci wodociągowych, remonty dróg – do Buczkowa i w Lelechowie, rozbudowy szkół w Lubieszowie i Przyborowie, budowę i rewitalizację parków w czterech miejscowościach, udział w powiatowym zadaniu budowy ścieżki rowerowej.
– Nie jest łatwo napisać projekt, pozyskać pieniądze, zrealizować zadanie i je rozliczyć. Mimo głosów kilku radnych, tzw. malkontentów, inwestycje te cieszą mieszkańców i gości. Gwarantuję, że bez względu na to, co się będzie mówiło i pisało, czy będziemy otrzymywać pieniądze, czy nie, dalej będziemy rozwijać gminę – deklarowała I. Bojko.
W dyskusji o poprzednim roku wrócił m.in. wątek niezadowalającego mieszkańców remontu mostu nad Czarną Strugą w Lubieszowie. Wójt przypomniała, że naprawę wywołała skarga mieszkańców do inspektora nadzoru budowlanego i wystawiony nakaz szybkiego remontu. W tamtym momencie gmina przeznaczyła na ten cel blisko 90 tys. zł z własnych środków.
Dalszą cześć artykułu przeczytasz w e-wydaniu „TK”
- Anioły, nie ludzie [#retroKrąg] - 20 grudnia 2022
- Czym jest haloimpresjonizm? Dowiecie się dziś na Placu Wyzwolenia - 19 października 2022
- Strach w oczach uchodźców. Reportaż z granicy polsko-ukraińskiej - 23 kwietnia 2022