Tyszkiewicz oczyszczony z zarzutów

– Decyzja prokuratury to według mnie nie jest głos rozsądku, a wyraz bezsilności prokuratury – mówi prezydent Wadim Tyszkiewicz, wobec którego toczyło się powstępowanie karne, ale właśnie zostało z braku dowodów umorzone

Przypomnijmy, w 2012 roku odbył się mecz piłki nożnej pomiędzy Arką Nowa Sól, a Stilonem Gorzów, uznany przez policję za imprezę masową o podwyższonym ryzyku. Po pierwszym przełożeniu spotkania za drugim razem, bez żadnych incydentów, mecz się odbył, ale policja uznała, że liczba 200 kibiców została o kilkanaście osób przekroczona i prezes klubu został ukarany grzywną w wysokości ok. 5 tys. zł. Również w tym kontekście w czerwcu tego roku zarzuty usłyszał prezydent Nowej Soli Wadim Tyszkiewicz.

– Pierwszy zarzut dotyczy przekroczenia przez funkcjonariusza publicznego uprawnień poprzez nakłanianie innej osoby do przeprowadzenia imprezy masowej bez zezwolenia. Drugi mówi o naruszeniu przepisów ustawy o bezpieczeństwie imprez masowych – mówił cytowany na naszych łamach prokuratur Andrzej Stefański z Zielonej Góry.

– Grozi mi więzienie za rzekome nakłanianie prezesa do popełnienia przestępstwa, czyli rozegrania meczy bez wymaganej zgody, choć przy zapowiadanej liczbie 199 kibiców żadna zgoda ze strony miasta nie była wymagana. Absurd, w który brnie prokuratura, jest trudny do zrozumienia. Miasto, które jako prezydent ja reprezentowałem, nie było organizatorem meczu, nie było stroną – komentował wówczas prezydent Tyszkiewicz.

W poprzednim tygodniu postępowanie zostało umorzone. – Nie wierzę w głos rozsądku prokuratury. Sprawa od początku była dęta i nie mogła się obronić, bo ja nie miałem nic wspólnego z tym meczem, a jedynie wypowiedziałem swoje zdanie o tym, że jeśli wszystko jest zgodne z przepisami, to moim zdaniem można było go rozegrać – mówi dziś W. Tyszkiewicz.

– Od początku traktowałem zarzuty jako ponury żart, który musiał się tak skończyć. Sprawą zajmował się zastępca prokuratora okręgowego mianowany kilka miesięcy wcześniej przez Ziobrę, dlatego zawsze wyglądało to na sprawę polityczną. Zmarnowano czas pracy prokuratury, która mogła zająć się łapaniem przestępców, zmarnowano czas armii świadków, których w mojej sprawie przesłuchano, wreszcie zmarnowano mój czas – komentuje prezydent.

– Gdyby wsadzać ludzi do więzień za coś takiego, mielibyśmy w Polsce sytuację przynajmniej sprzed lat 50, kiedy to można było trafić za kraty przez pomówienia. Na szczęście na razie prawo działa. Nie odczuwam ulgi, a tylko satysfakcję, że udami mi się tę machinę zatrzymać. Pytanie jednak, co bo by było, gdyby wokół moich zarzutów nie rozpętała się taka medialna burza? A czy to już koniec? Nie jestem pewien, czy to koniec szukania haków na mnie – dodaje W. Tyszkiewicz.

Mecenas Michał Sienkiewicz, obrońca prezydenta, też zabrał głos w temacie umorzenia.

– Z ogromną satysfakcją przyjąłem decyzję o umorzeniu. Sprawa od początku wydawała się nieuzasadniona i wątpliwa, zarówno pod względem stanu faktycznego, jak i prawnym. Po latach wrócono do tematu, który już w kontekście prezesa klubu był mocno kwestionowany (prezes Józef Śnieżko najpierw został skazany, a następnie doszło do kasacji wyroku, dop. red.), a przecież on nie podejmował decyzji o meczu jednoosobowo, a zrobił to cały zarząd Arki Nowa Sól – przypomina mecenas Sienkiewicz.

– Nie mam dowodów, aby były jakieś dodatkowo powody wszczęcia postępowania przeciwko prezydentowi, ale mogę przypuszczać, że były i nie pozostawały bez znaczenia. Dodam także, że na kanwie tej sprawy widzimy przykład tego, jak ważne jest, aby sądy w Polsce pozostały niezawisłe. Gdyby doszło do zmian, które otwierałyby prokuraturze furtkę do wpływania na orzecznictwo, prezydent nawet po latach od zamknięcia tematu nie mógłby o nim myśleć spokojnie. To tak jak w meczu piłkarskim, gdzie nie można liczyć na sprawiedliwe sędziowanie, kiedy wiemy, że arbiter nie jest bezstronny – komentuje mecenas Sienkiewicz.

FacebooktwittermailFacebooktwittermail

Artur Lawrenc

Aktualności, oświata

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Skip to content