Nowa Sól skazana na rozwój

Prezydent Nowej Soli Wadim Tyszkiewicz wziął udział w odbywającym się w Zielonej Górze „Polskim Kongresie Przedsiębiorczości Lubuskie 2017”. – Póki co będziemy zabiegać o nowych inwestorów. Pracodawcy ze swojej strony niech tworzą dobre warunki pracy i płacy i wszyscy będą zadowoleni – mówi W. Tyszkiewicz

Kongres był wielkim wydarzeniem na skalę kraju i szansą dla naszego województwa na zaprezentowanie swojego potencjału. Po to, by przedsiębiorcy z całej Polski przyjechali i zainteresowali się naszą ofertą terenów inwestycyjnych i specjalnych stref przemysłowych, gdzie mogą otworzyć swoje zakłady i w pełni wykorzystać możliwości regionu.

Wadim Tyszkiewicz zabrał głos w panelu pn. „Sposób na inwestora. Jak miasta i gminy skutecznie przyciągają kapitał?”. Wśród poruszanych zagadnień znalazły się m.in. takie tematy, jak: inwestor jako czynnik zmian w regionie, gmina dla inwestora czy inwestor dla gmin, skuteczne sposoby promocji terenów inwestycyjnych; strefy ekonomiczne – katalizator rozwoju regionalnego czy potencjał inwestycyjny i eksportowy regionu lubuskiego.

Zapytaliśmy prezydenta Tyszkiewicza, jaki jest jego sposób na inwestora. – Wyznaję zasadę, że żeby zrobić dobry interes – patrz: inwestycja – to musi on być dobry dla obydwu stron. I inwestorowi musi się to opłacać, i miasto musi mieć z takiej inwestycji pożytek. Wywodzę się z biznesu, przez 17 lat prowadziłem własną firmę i wiem, jakim językiem trzeba rozmawiać z inwestorem. Dzisiaj uzbrojone tereny to katechizm przyciągania inwestora. Takich terenów w Polsce i regionie jest mnóstwo. My musimy być lepsi, mieć więcej atutów, a każdy, nawet najdrobniejszy szczegół może się liczyć – podkreśla W. Tyszkiewicz.

Prezydent osobiście przyjmuje wszystkich inwestorów, ale najpierw długo się do tego przygotowuje. – Żeby wygrać konkurencję, trzeba być lepszym od innych. Czasami na pewne czynniki, jako Nowa Sól, nie mamy wpływu. Dlatego z bardzo wielu inwestorów, których udało się namówić do odwiedzenia naszego miasta, zatrzymaliśmy „tylko” ok. 25 – mówi W. Tyszkiewicz i przyznaje, że bardzo ważna jest dzisiaj doskonała marka Nowej Soli, która wypracowywana była przez kilkanaście lat.

– Każdy kontakt, każda okazja do promocji jest cenna, choć nie wiadomo, kiedy zadziała. Dzisiaj jestem dumny z tego, że Nowa Sól już jest znana i ceniona w całej Polsce. A jak było i jaką miała opinię kiedyś, 15 lat temu, wszyscy wiemy. Dzisiaj jesteśmy wzorem dla innych. Kontakty wyrabiane przez lata skutkują tym, że inwestorzy trafiają do nas przez instytucje zajmujące się obsługą inwestorów, dlatego że ci pośrednicy mają pewność, że w  zostaną tu obsłużeni perfekcyjnie. I taką markę musimy utrzymać, a Nowa Sól będzie nadal skazana na rozwój – zaznacza prezydent.

Niektórzy jednak zarzucają prezydentowi, że miasto jest już przepełnione inwestorami. – Bezrobocie w powiecie jest nadal wysokie i wynosi ok. 12 procent. Nowa Sól otoczona jest wieloma gminami, w których to bezrobocie jest jeszcze większe. W promieniu 25 km mieszka blisko 220 tysięcy mieszkańców – odpowiada W. Tyszkiewicz i dodaje, że to nadal ogromny rynek pracy, choć faktem jest, że rynek pracodawcy zmienia się w rynek pracownika.

– Ale o to walczyliśmy i na to czekaliśmy kilkanaście lat. Jeśli pracodawcy uważają, że powinniśmy utrzymywać wysokie bezrobocie, żeby oni mogli mniej płacić, to ta teza jest nie do zaakceptowania. Znam miasta i gminy, gdzie bezrobocie jest na poziomie dwóch procent i gdzie kolejne inwestycje się lokują. Nowa Sól, choćby ze względu na swój bardzo mały obszar, jest jeszcze w stanie przyjąć 4-5 inwestorów. Potem będą już naturalne ograniczenia. Ale póki co będziemy zabiegać o nowych inwestorów.

Pracodawcy ze swojej strony niech tworzą dobre warunki pracy i płacy i wszyscy będą zadowoleni. Nowa Sól nie jest jeszcze miastem bogatym. Może być miastem bogatym, ale bogatym bogactwem swoich mieszkańców i przedsiębiorców. Przyszłość tego miasta zależy od dalszego rozwoju gospodarczego i my z tej drogi nie zejdziemy – zapewnia W. Tyszkiewicz.

FacebooktwittermailFacebooktwittermail

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Skip to content