Bagażnik pełen koców

7 grudnia 20176 grudnia 2017 Mariusz Pojnar 0 Comments

W ubiegłym tygodniu odwiedzili nas kolejni darczyńcy, którzy wsparli akcję „Przykryj Kocem Bezdomnego”. Nasza salka konferencyjna, w której gromadzimy wasze dary, powoli się zapełnia, za co dziękujemy

Kiedy przed dwoma tygodniami ruszaliśmy z akcją „Przykryj Kocem Bezdomnego”, firmowaną przez Nowosolską Paczkę i „Tygodnik Krąg” Aleksander Tomaszewski z Koła Towarzystwa im. Brata Alberta w Nowej Soli mówił na naszych łamach: – Pamiętajmy, że osoby bezdomne często są pozostawione same sobie. Nie ma dla nich miejsca w Domach Pomocy Społecznej.

Ludzie czekają w kolejce do tych ośrodków często w strasznych okolicznościach, aż ktoś umrze, bo wtedy mogą się dostać na miejsce takiej osoby. To jest przerażające, ale niestety taka jest prawda. Do tego dochodzi u części z nich problem alkoholowy i dlatego Towarzystwo im. Brata Alberta stworzyło miejsce, gdzie zawsze, bez względu na porę dnia, kiedy jest niska lub ujemna temperatura, te osoby mogą się schronić. Mają tam zapewnioną herbatę, coś do zjedzenia, grzejniki są cały czas włączone po to, żeby mogli przetrwać trudne chwile.

Żeby w tych trudnych chwilach osobom potrzebującym było cieplej, żeby mieli się czym okryć wspólnie z Nowosolską Paczką zaczęliśmy zbierać koce.

Pierwszy tydzień był okresem trochę rozruchowym, ale kolejny pokazał dobitnie, że informacja puszczona w świat nie została pozostawiona bez odzewu.

Wizyt z siatką lub torbą, w której jest przyniesiony do nas koc, codziennie odnotowujemy przynajmniej kilka. Ale w czwartek rano zostaliśmy zaskoczeni, bo przed schody do redakcji zajechał samochód Marleny Ratajczak z Klubu Biegowego Wikon Nowa Sól.

Dzień wcześniej, na wieczornym treningu tego klubu zawodnicy nie tylko ostro potrenowali w terenie, ale także zrobili szybką zbiórkę koców, które dziś ich przedstawiciele przywieźli do redakcji. – Zależało nam, żeby do akcji przyłączyć się nie pojedynczo, ale jako drużyna. I dlatego zrobiliśmy zbiórkę koców i okazało się, że przynieśli je praktycznie wszyscy – mówi M. Ratajczak.

Wielkie dzięki dla was i tych wszystkich, którzy do tej pory nas odwiedzili zostawiając koc.

To mały gest, ale pokazuje, że macie wielkie serducha dla potrzebujących.

Przypomnijmy garść najważniejszych informacji o samej zbiórce. Koce nie muszą być tylko i wyłącznie nowe. Mogą być także takie, które leżą w domach niepotrzebne i zalegają np. gdzieś na strychach. Warunek jest tylko taki, żeby były czyste.

Koce będziemy zbierać przez niespełna miesiąc. Akcję zakończymy w poniedziałek 18 grudnia w południe i w kolejnym od tej daty numerze, który ukaże się 19 grudnia, napiszemy, ile koców udało się zebrać. Wszystkie dary jeszcze przed świętami Bożego Narodzenia przekażemy potrzebującym, czyli podopiecznym Towarzystwa im. św. Brata Alberta w Nowej Soli, składając im jednocześnie życzenia jak najlepszych świąt.