Tłumy na Orszaku Trzech Króli
Nowosolanie, ale też mieszkańcy innych miejscowości niezwykle licznie wzięli udział w Orszaku Trzech Króli, który przygotowała parafia pod wezwaniem św. Antoniego
Śmiało można powiedzieć, że setki osób włączyły się w tym roku w organizowany już po raz trzeci Orszak Trzech Króli. Dwie poprzednie edycje przyniosły frekwencyjny sukces, natomiast w kontekście trzeciej organizatorzy mówią nawet o jeszcze większych liczbach.
– Trudno powiedzieć, ile było osób, ale szacowałbym, że około dwóch tysięcy. Na pewno więcej niż w poprzednich latach. Swój obowiązek niewątpliwie spełnił ojciec proboszcz Kazimierz Golec, który był odpowiedzialny za… pogodę. On ją nam wymodlił i to też dzięki temu, że było bardzo ciepło, przyszło więcej osób – podkreśla Wojciech Szczeciński, pracownik kancelarii kościoła pw. św. Antoniego i reżyser orszaku.
– Orszak był czasem wspólnego radowania się nie tylko w gronie najbliższej rodziny, ale również innych członków wspólnoty parafialnej, innych ludzi wierzących. To była manifestacja wiary, do której dołączyli mieszkańcy należący do różnych parafii, ale też z innych miast, jak np. Poznań czy z miejscowości spod Gorzowa Wielkopolskiego – mówi pan Wojciech. – Orszaki są dobrym sposobem na ewangelizację.
Dopiero co papież Franciszek podkreślał, że w Polsce odbyło się ponad 700 orszaków, co powoduje, że mamy do czynienia z ewenementem w skali europejskiej. Efekt naszego nowosolskiego z pewnością nas dopinguje do organizacji kolejnych. Liczymy na to, że za rok przyłączy się do nas jeszcze więcej osób – nie tylko idących w orszaku, ale też pomagających w jego organizacji i występujących w scenkach – dodaje W. Szczeciński.
Parafia pw. św. Antoniego chciałaby podziękować głównemu sponsorowi, czyli starostwu powiatowemu, jak również: policji, firmom i instytucjom za m.in. pomoc
techniczną, stroje, nagłośnienie, transport, bractwom rycerskim, które zaprezentowały scenkę, w której chrześcijaństwo walczy z pogaństwem, stadninom koni, harcerzom, klasie mundurowej z
„Elektryka”, aktorom scenek i budowniczym szopki.
- Anioły, nie ludzie [#retroKrąg] - 20 grudnia 2022
- Czym jest haloimpresjonizm? Dowiecie się dziś na Placu Wyzwolenia - 19 października 2022
- Strach w oczach uchodźców. Reportaż z granicy polsko-ukraińskiej - 23 kwietnia 2022