Autobusy znów będą czerwone

Z tygodnia na tydzień powstaje coraz więcej elementów Międzygminnego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego SubBus. W poprzednim tygodniu otrzymaliśmy zdjęcia z fabryki firmy Autosan, gdzie powstają cztery z 27 naszych autobusów

san trwa malowanie szkieletów czterech dużych 12-metrowych autobusów zamówionych przez międzygminną spółkę, która od 1 lipca będzie świadczyć usługi transportu publicznego na terenie Nowej Soli i większości gmin powiatu nowosolskiego (bez Nowego Miasteczka i Bytomia Odrzańskiego).

Jak widać na przesłanych z hali zdjęciach, autobusy, tak jak w przypadku jeżdżących po mieście przed laty, będą miały kolor czerwony. Pomysłów na paletę barw było wiele, początkowo myślano np. o odcieniach szarości i żółci, ale ostatecznie wybrano kolor uniwersalny, który nie wynika z aktualnej mody, ale też taki, który kierowcy innych pojazdów znajdujących się na drodze oraz pasażerowie zobaczą z daleka.

– Trwa malowanie, a potem autobusy wjadą do hali montażowej, gdzie dołączone do nich będą takie elementy, jak silnik, skrzynia biegów, tylny most, przednie zawieszenie. Kolejny etap to montowanie wewnętrznego wyposażenia, instalacji elektrycznej i ogrzewania czy pulpitu kierowcy – wylicza Mirosław Paszkiewicz, główny specjalista do spraw komunikacji w urzędzie miasta.

Zdjęć z fabryki Solarisa, gdzie powstają 23 mniejsze autobusy, nie mamy, natomiast delegacja z Nowej Soli otrzyma na przełomie lutego i marca zaproszenie na wizytę w hali.

– Przyznam, że było pewne zagrożenie, jeśli chodzi o wykonawców taboru. Wiele miast dziś rozpisuje przetargi, w których nikt się nie zgłasza, bo wszystkie fabryki są w 100 proc. obłożone zamówieniami na ten rok i kolejnych już nie biorą. My na szczęście dość wcześnie zaczęliśmy to realizować i autobusy powstają. Przy przetargach obawiałem się też, żeby nie zgłosiła się firma Solbus, która jest w bardzo złej kondycji finansowej, a wręcz w stanie upadłości.

Solbus wykonywał zamówienie dla Częstochowy – hybrydę gazowo-elektryczną, 40 sztuk autobusów, które, jak się okazało, są niebezpieczne i nie mogą wozić ludzi. Wszystkie stoją, pojawiły się żądania zwrotu pieniędzy, sprawę bada prokurator… – opowiada M. Paszkiewicz. – Z kolei mniejszych autobusów nie robią takie firmy, jak Mercedes, Volvo czy Man. Większa konkurencja jest w przypadku większych – w naszym przetargu wystartowały trzy firmy: Ursus, Autosan i Solaris – dodaje.
Jednocześnie M. Paszkiewicz przyznaje, że lepiej by było, jakby cały tabor pochodził od jednego producenta.

– Wówczas serwis byłby w jednym miejscu, jeden byłby też adres zamawiania części do napraw, ale poradzimy sobie. Z Solarisem mamy umowę, że dostarczy nam narzędzia i przeszkoli naszych pracowników. Nie będzie potrzeby wysyłania zepsutych autobusów, zrobimy to na miejscu. W przypadku dużych autobusów będzie tak samo. W  okresie gwarancji wszystkich pojazdów będziemy chcieli je dobrze poznać, nauczyć się naprawiać, żeby potem sobie ze wszystkim poradzić i nie zlecać na zewnątrz drogich napraw – zapowiada M. Paszkiewicz.

Autobusy powinny powstać bez żadnych opóźnień. Te, jak powszechnie wiadomo, są na ulicy Towarowej przy budowie nowego dworca, o półtora miesiąca może się też przedłużyć budowa na południu miasta zajezdni autobusowej.

– Tamtejszy teren był długo nieuzbrojony w przyłącza energetyczne i wodociągowe. Robotnicy korzystali z agregatów, a podłączenie wszystkiego trochę trwało. Pierwotny termin wykonania wypada na koniec kwietnia, natomiast rozpoczęcie działalności i wyjazd autobusów musi nastąpić 1 lipca – mówi specjalista ds. komunikacji.

Urząd jest już po przetargach na wykonawcę systemu biletu elektronicznego oraz wykonawcę dynamicznej informacji pasażerskiej. Do pierwszego zgłosiła się jedna firma, do drugiego trzy. W obu przypadkach sprawdzana jest jeszcze dodatkowa dokumentacja wybranych oferentów, dotycząca np. niezalegania z podatkami czy składkami do ZUS. Osobna firma buduje nowy dworzec w Kożuchowie, a kolejna zajmuje się centrami przesiadkowymi w mniejszych miejscowościach.

FacebooktwittermailFacebooktwittermail

Artur Lawrenc

Aktualności, oświata

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Skip to content