„Elektryk” będzie na sprzedaż
Rada powiatu przegłosowała rozpoczęcie procedury przetargowej na sprzedaż budynków przy ulicy Witosa, które dziś zajmuje CKZiU „Elektryk”
– Po zakończeniu remontu budynku po „Odlewniaku” (przy ul. Kościuszki) „Elektryk” z ulicy Witosa wyprowadzi się właśnie tam. Dyrekcja zapewniła, że szkoła będzie tam dobrze funkcjonować. Umowa z firmą remontową jest podpisana do końca października, a jak wynika z harmonogramu remont w wyznaczonym czasie nie jest zagrożony – mówił podczas sesji starosta Waldemar Wrześniak.
Zanim doszło do głosowania nad uchwałą otwierającą drzwi do rozpoczęcia procedury przetargowej na sprzedaż budynków przy ul. Witosa, radni mieli kilka wątpliwości.
– Przy Kościuszki jest nadzieja, że się uda, ale nic nie dzieje się, jeśli chodzi o dalszą modernizację przy ul. Piłsudskiego. Czy w związku z tym szkoła ma szansę na pracę w jednej zmianie? – pytał Mirosław Olejniczak.
– Czas lekcji będzie wydłużony, bo jednocześnie do szkół średnich pójdą dwa roczniki – ostatni absolwenci gimnazjów i ci, którzy skończą ósmą klasę. To niezależne od nas. Jeśli natomiast chodzi o rozpoczęcie prac przy ul. Piłsudskiego, to wciąż czekamy na podpisanie umowy z Europejskim Funduszem Rozwoju Regionalnego. Z drugiego źródła 3,2 mln zł już czeka, a nie chcemy wyłaniać dwóch wykonawców – mówił starosta.
O koniecznej dwuzmianowości mówił też radny Jarosław Pilz. - Skoro od roku 2019-20 przewiduje się taką możliwość, to czy uczniowie wybiorą nasze szkoły? Dwa, sytuacja ze sprzedażą budynków i przenosinami to trochę wróżenie z fusów – komentował J. Pilz.
– Wielokrotnie mówiłem, że nie–robienie niczego niosłoby za sobą dużo większe konsekwencje. Inni by się rozwijali, a my byśmy stali w miejscu i dopiero byłby problem z naszą konkurencyjnością. Gdyby przeczekać czteroletni okres podwójnego rocznika, to po nim nie byłoby już możliwości otrzymania dofinansowania. Przypomnę, że pozyskaliśmy łącznie ponad 6 mln zł, bez których o modernizacji kształcenia moglibyśmy tylko marzyć. Poza tym wszystkie plany zostały przez państwa przegłosowane w Wieloletnim Planie Finansowym powiatu. Na pewne rzeczy nie mamy wpływu i trzeba się uzbroić w cierpliwość – przekonywał W. Wrześniak.
– Głosowaliśmy, bo mówiliście, że wszystko jest załatwione, że są pieniądze do wzięcia. Szczególnie Andrzej Ogrodnik prześcigał w tym sam siebie. Dziś kończy się kadencja, a my wciąż jesteśmy przed podpisaniem umów – skomentował M. Olejniczak.
Radna Danuta Kubicka zapytała jeszcze, czy uchwała o sprzedaży budynków „Elektryka” musi być podejmowana w tym terminie. W odpowiedzi uzasadniono, że jest to konieczne, żeby istniała możliwość ogłoszenia pierwszego przetargu jeszcze w tym roku.
Ostatecznie przy 12 głosach za, jednym przeciw i trzech wstrzymujących się uchwała przeszła.
- Anioły, nie ludzie [#retroKrąg] - 20 grudnia 2022
- Czym jest haloimpresjonizm? Dowiecie się dziś na Placu Wyzwolenia - 19 października 2022
- Strach w oczach uchodźców. Reportaż z granicy polsko-ukraińskiej - 23 kwietnia 2022