Parking ciągle zajęty Urząd wprowadza ograniczenie

– Życie nieco zweryfikowało nasze plany. Parking od rana po późnego popołudnia jest zablokowany przez auta pracowników jednej z dużych okolicznych firm – mówi o miejscach parkingowych przy ul. Towarowej prezydent Wadim Tyszkiewicz. Urząd wprowadzi czasowe ograniczenie w korzystaniu z tego miejsca

Nowe miejsca postojowe były od początku pracy nad przebudową ul. Towarowej ważnym jej elementem. Podstawową ideą było ułatwienie zostawienia samochodu podróżnym, którzy następnie przesiadali się do np. pociągów oraz umożliwienie chwilowego postoju np. dla tych, którzy oczekiwali na przyjazd i odbiór kogoś, kto dopiero do Nowej Soli wjechał. Parking miał również służyć interesantom straży miejskiej.

W rzeczywistości szybko okazało się, że zatrzymanie się na dowolny czas na nowym parkingu jest prawie niemożliwe. – Tam zawsze jest zajęte. Nie mam pewności, ale podejrzewam, że są to samochody pracowników zakładu, który stoi tuż obok, bo jakoś szczególnie w godzinach pracy od rana do popołudnia nie ma szans, żeby się tam zatrzymać – opowiadał nam telefonicznie przed tygodniem pan Waldemar. – Nie może być tak, że miejski, a więc publiczny parking jest na okrągło zajęty przez pracowników jednej firmy – dodawał Czytelnik.

Z podobną uwagą przyszła też do naszej redakcji Czytelniczka. – Cieszyłam się, że w tym miejscu w mieście wreszcie będzie można się swobodnie zatrzymać, ale jak widać, jedna z firm postanowiła sobie parking zawłaszczyć – komentowała nowosolanka.

Sprawę mają rozwiązać ograniczenia, które wprowadzi urząd miasta. – Niestety, nie wszystko da się przewidzieć. Zbudowaliśmy parking przy dworcu PKP wzdłuż ulicy Towarowej z myślą o podróżnych, ale życie nieco zweryfikowało nasze plany. Parking od rana po późnego popołudnia jest zablokowany przez auta pracowników jednej z dużych okolicznych firm, która przy okazji naszej przebudowy wyczyściła sobie parkingi na terenie zakładu – komentuje prezydent Wadim Tyszkiewicz.

– W tej sytuacji musimy podjąć odpowiednie kroki. Pierwszą próbą unormowania sytuacji będzie czasowe ograniczenie postoju do 30 minut. Jest to niestety trudne do wyegzekwowania ze względu na brak obowiązku używania zegarów, które są powszechnym zwyczajem np. w Niemczech. Jeśli to nie pomoże, wprowadzimy płatną strefę parkowania z bezpłatnym postojem np. przez jedną godzinę (wystarczy wtedy pobrać tzw. zerowy bilet). W sobotę i niedzielę żadnych ograniczeń nie będzie – zapowiada W. Tyszkiewicz.

Prezydent przypomina, że w przyszłości duży parking zostanie przygotowany w sąsiedztwie budowanej pływalni. – Mamy też w planach budowę kolejnych parkingów na ul. Towarowej – za rondem – zapowiada. – Obecnie szukamy jeszcze rozwiązania na wprowadzenie mobilnych biletów parkingowych, żeby można było płacić zdalnie za pomocą telefonu komórkowego – dodaje włodarz miasta.

FacebooktwittermailFacebooktwittermail

Artur Lawrenc

Aktualności, oświata

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Skip to content