Atak nożownika w Kożuchowie
Dwie kobiety zaatakowane nożem doznały powierzchownych obrażeń. Sprawca został zatrzymany dzięki profesjonalnej reakcji klientów sklepu
Do zdarzenia doszło w sobotę 23 marca w Kożuchowie. – Przed godziną 18.00 do jednego ze sklepów spożywczych na terenie Kożuchowa wszedł młody zamaskowany mężczyzna, który w pewnym momencie nie zważając na obecność innych klientów podszedł do lady sklepowej i bez słowa zranił nożem stojące w kolejce klientki – informuje sierż. szt. Renata Dąbrowicz-Kozłowska z KPP w Nowej Soli.
Stosując groźby zażądał od sprzedawczyni wydania pieniędzy z kasy. Ekspedientka podniosła alarm, a całą sytuację zauważył funkcjonariusz Państwowej Straży Pożarnej, który również robił zakupy w sklepie. Nie czekając ani chwili podbiegł do napastnika, próbując go obezwładnić. W międzyczasie ze sklepu wybiegła wcześniej zraniona nożem kobieta i poinformowała o wszystkim swojego partnera, który czekał na nią przed sklepem.
Mężczyzna, którym okazał się strażnik graniczny, wszedł do sklepu i pomógł obezwładnić napastnika. Na miejscu załoga karetki pogotowia udzieliła pomocy medycznej zranionym klientkom sklepu, które doznały powierzchownych obrażeń.
Zatrzymany – 19-letni mieszkaniec powiatu nowosolskiego -spędził noc w celi. Policjanci przedstawili mu zarzut usiłowania rozboju z użyciem niebezpiecznego narzędzia – grozi mu do 12 lat pozbawienia wolności.
R. Dąbrowicz–Kozłowska mówi, że bez wątpienia słowa uznania należą się dwóm mężczyznom, którzy zareagowali na tę niebezpieczną sytuację.
– Obywatelska postawa, odwaga i zimna krew, którą okazali st. strażak Mateusz Lipiński oraz plutonowy Paweł Gajdemski, zasługuje na wielki szacunek. Brawo, panowie, za wasze działanie – chwali zachowanie obu funkcjonariuszy policjantka z KPP w Nowej Soli.
- Tylko punkt Odry, porażka Korony, zwycięstwo Dozametu - 28 marca 2024
- Co słychać u nowosolskich studentów-seniorów? - 28 marca 2024
- AZS Zielona Góra mistrzem 3 ligi kobiet. Ares Nowa Sól ze srebrem - 28 marca 2024
Prosze dodzwonić się do lekarza dyżurnego kardiologii nowoslsliego szpitala od 3 dni proboje dodzwonić się czy moja mama 85 letnia żyje i nic to jest po prostu skandal. Nawet w auszwitz mówiono kto żyje ale nie w szpitalu w Nowej Soli. Jak wy się tym nie zainteresujecie to ja wyżej udeze