Spacerkiem po Czasie. Sentymentalna plamka osiedla Kopernika

Nie da się ukryć, osiedle Kopernika ma dla mnie wartość szczególną. Mieszkałem tutaj – albo dziś bardziej adekwatnym zaimkiem byłby raczej „tam” – przez prawie ćwierćwiecze swojego życia. Astronomicznemu nie tylko z nazwy osiedlu właśnie stuka pięćdziesiątka

Jak każde dziecko, osiedle im. Mikołaja Kopernika ma swoją matkę. Jest nią urodzona 10 lipca 1959 r. Nowosolska Spółdzielnia Mieszkaniowa. Choć mało jest na świecie siedmioletnich matek, NSM urodziła „Kopera” 10 maja 1966, wtedy to wmurowano akt erekcyjny pod budowę owego osiedla.

Miało powstać 13 czteropiętrowych bloków dla 500 rodzin. Znalazło się też miejsce dla kilku budynków użytecznych, tak powstał jeden z pierwszych nowosolskich pasaży handlowo-usługowych wzdłuż bloków nr 1-5, jak i na parterze ostatniego bloku nr 15 i 15 A – już przy dzisiejszej ul. Piłsudskiego.

JEŚLI CHCESZ PRZECZYTAĆ WIĘCEJ, KUP E-WYDANIE „TYGODNIKA KRĄG”

FacebooktwittermailFacebooktwittermail

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Skip to content