Spacerkiem po Czasie: Wieża zegarowa na terenie fabryki Gruschwitza [HISTORIA]

Tak, potocznie nazywana była wieżą zegarową, a to z tej racji, że na jej szczycie był umiejscowiony rzeczony zegar. Ale nie dla zegara w 1924 r. wieża na terenie fabryki Gruschwitza została zbudowana

Akurat ten spacerek, w to właśnie miejsce, dziś wydaje się oczywisty. Wszak tematyka wieży na terenie dawnej fabryki jest ostatnio w rozkwicie, a to za sprawą zwieńczenia jej ostatnio kopułą i zegarem. Inna sprawa, że właśnie rok temu, pod koniec listopada, wieżę zburzono.

Tak naprawdę wieża zegarowa na terenie byłej Nowosolskiej Fabryki Nici Odra była wieżą ciśnień. Przed wiekiem w taki sposób właśnie radzono sobie z problemem dostarczania bieżącej wody na wyższe piętra budynków. Na szczytach wież ciśnień znajdowały się zbiorniki na wodę, ważne było, by były one powyżej wszystkich odbiorców, innymi słowy: wszystkich kranów przyłączonych do sieci. Działała na zasadzie naczyń połączonych, zbiornik z wodą będący wyżej pozwalał zaopatrywać w wodę wszystkie odpływy poniżej. Na górę wodę dostarczano za pomocą pomp, skąd mogła spokojnie spływać do kranów poniżej. Budowli o podobnym charakterze, ale już bez właściwych im funkcji, mamy jeszcze w Nowej Soli kilka – w okolicach dworca PKP, przy parkingu Mrówki czy na miejskim ujęciu wody przy ul. Wojska Polskiego.

Ale te od wieży na terenie dawnych zakładów Gruschiwtza różnią się przede wszystkim urodą.

JEŚLI CHCESZ PRZECZYTAĆ WIĘCEJ, KUP E-WYDANIE TYGODNIKA KRĄG

FacebooktwittermailFacebooktwittermail

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Skip to content