Osobiście dopilnowane
Trwają intensywne prace przy budowie mostu przez Śląską Ochlę. Starosta Waldemar Wrześniak wspólnie z wicestarostą Przemysławem Ficnerem osobiście doglądają inwestycji
Dobiega końca budowa mostu pomiędzy Czasławiem a Ługami. Starostwo powiatowe było wnioskodawcą o środki ministerialne. Udało się pozyskać 50 procent dofinansowania. Drugą połowę dołożyła gmina Otyń z własnego budżetu.
– Postanowiłem po raz kolejny sprawdzić postępy prac przy budowie mostu przez rzekę Śląska Ochla w miejscowości Ługi w ciągu drogi powiatowej nr 1050F. Inwestycja na terenie gminy Otyń przebiega zgodnie z planem. Wiem, że mieszkańcom bardzo na tej inwestycji zależało i nie ma się czemu dziwić, stary most jest bardzo zniszczony i powoli stawał się niebezpieczny dla użytkowników – mówi W. Wrześniak.
Drogę łączącą Czasław z Ługami powiat przejął od gminy w momencie, gdy wójt Barbara Wróblewska była na etapie projektowania mostu. – Jako gmina nie mieliśmy możliwości ubiegania się o środki z ministerstwa. Zamieniliśmy się drogami i powiat złożył ten wniosek – wyjaśnia wójt Otynia.
B. Wróblewska nie ukrywa swojej radości z realizacji inwestycji. – Mieszkańcy Czasławia nie mogą doczekać się otwarcia. Będą chcieli zrobić podziękowanie na sali wiejskiej. Dla nich była to bowiem inwestycja, o której marzyli od kilkunastu lat. Nic nie było dla nich tak ważne, jak dojazd do swojej miejscowości. To tak naprawdę jedyna droga, która prowadzi do Czasławia od Ługów. Mieszkańcy dowożą i odbierają dzieci ze szkoły i muszą pokonywać codziennie ten most, który był w opłakanym stanie. Baliśmy się, że w każdej chwili może runąć – opowiada B. Wróblewska.
Prace mają potrwać do końca listopada. Zadanie realizowane jest przy wsparciu finansowym gminy Otyń. Wartość inwestycji wynosi prawie 700 tys. zł.
