Lubszczanki bez szans

Ares Nowa Sól wygrał z USA Beach Volley Lubsko w lubuskiej lidze juniorek. – Znamy swoje mocne strony i umiemy z nich korzystać – uważa Radosław Abramczyk, trener Aresa. Jest zadowolony z występu swoich zawodniczek

UKS Ares LO Nowa Sól – USA Beach Volley Lubsko 3:0 (25:23, 25:18, 25:19)

Ares: Wijatkowska, Wróbel, Sobczak, Osińska, Rygiel, Karakolis, Różycka, Budzińska, Sadrakuła, Czujko

Najbardziej zacięty był set pierwszy. W nim Ares wygrał minimalnie do 23. Później było już tylko lepiej – drugą partię zwyciężyliśmy do 18, trzecią 25:19.

W poszczególnych partiach były fragmenty doskonałej, konsekwentnej gry gospodarzy, ale i chwile trudniejsze, kiedy traciliśmy seryjnie punkty. Cóż, piękno damskiej siatkówki, jej nieprzewidywalność. Najważniejsze, że zakończyło się szczęśliwie dla siatkarek z Nowej Soli.

– Pokonanie u siebie Lubska jest dla nas bardzo cenne. Cieszy mnie zaangażowanie i dojrzałość moich zawodniczek. Znamy swoje mocne strony i korzystamy z nich, to np. dobra zagrywka, mocne środkowe, coraz pewniejsze rozegranie. Dzisiaj świetne zmiany dały Weronika Sadrakuła i Julia Sobczak – podsumowuje Abramczyk.

W tabeli lubuskiej ligi juniorek sprawa wygląda następująco: Lubsko jest pierwsze, drugi Ares, trzecia Trzynastka Zielona Góra. Tyle że nowosolanki rozegrały jeden mecz mniej niż lider i powinny wkrótce wskoczyć na miejsce pierwsze. Ares ma sześć punktów, USA Beach Volley siedem.

 

Mateusz Pojnar
Latest posts by Mateusz Pojnar (see all)
FacebooktwittermailFacebooktwittermail

Mateusz Pojnar

Aktualności, sport

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Skip to content