Kaczmarek Electric MTB: Kolarze mknęli na zaproszenie Peletonu
UKS Peleton co roku robi świetną imprezę dla kolarzy – nowosolski etap Kaczmarek Electric MTB. Kolejna edycja odbyła się w niedzielę. – Wszystko nam się udało dzięki tym ludziom, którzy pomogli w organizacji – mówi trener Rafał Nowak
Kolarze jechali też ścieżką „Kolej na rower” w kierunku Bobrownik, dlatego ze względów bezpieczeństwa jej czterokilometrowy fragment był wyłączony z ruchu w godz. 10.30-15.00. Wyścig rozegrał się jednak głównie na leśnych terenach Bukowej Góry. Były dwa dystanse: mini (32 km) i mega (54 km).
– Ze względu na pandemię mieliśmy limit startujących, ale w tych warunkach ok. 370 uczestników to naprawdę niezły wynik – ocenia Rafał Nowak, trener Peletonu Nowa Sól, który organizuje nowosolską edycję wyścigu Kaczmarek Electric MTB. – Część ludzi zrezygnowała ze startów w tym roku i tylko trenuje, nie ściga się. Ale wszystko nam się w niedzielę udało dzięki tym ludziom, którzy pomogli w organizacji. Jeśli chodzi o kontuzje, jeden zawodnik ma złamany obojczyk – przekoziołkował na trasie.
JEŚLI CHCESZ PRZECZYTAĆ WIĘCEJ, KUP E-WYDANIE „TYGODNIKA KRĄG”
- Pantera ze złotym medalem - 7 kwietnia 2024
- Seniorzy nie dali się oszukać - 3 kwietnia 2024
- Agata Pałka ze srebrnym medalem w Pucharze Świata Seniorek - 20 marca 2024
