Arka bez zimowego snu, mimo że runda się skończyła [RAPORT]

Liga, jeśli chodzi o rundę jesienną już się zakończyła, wszystkie zespoły Arki Nowa Sól do wiosny będą miały przerwę w rozgrywkach. Ale nie będzie przerwy w treningach

Nie tylko piłkarska runda jesienna, ale rozgrywki wszelkich dyscyplin sportów drużynowych zostały w ostatnich miesiącach brutalnie wypatroszone z idei nadrzędnej – z kibicowania zespołom podczas meczów. Sport bez kibiców jest wyprany z kolorów, wydrylowany z emocji kibica, a te wszak potrafią nieść zespoły w miejsca, gdzie samymi umiejętnościami nie zawsze da się dojść.

Nie zwracajmy nawet zbyt szczególnej uwagi na aspekt finansowy, choć ważny, bo przecież każdy mecz rozgrywany u siebie to sprzedany bilet na mecz i wrzutka do klubowej kasy, a jak się w roku (bo przecież sport dla kibica z krótką przerwą zniknął de facto w marcu) takich meczów kilkanaście nazbiera, to jednak tych złotówek żal.

Co więcej, trudno zaoferować potencjalnemu sponsorowi w takiej sytuacji jakiś atrakcyjny atut. Ale największy żal jest w takich oto sytuacjach, kiedy twoje zwycięstwa cieszą małą grupę oczu, że nie dzielimy się tą radością podczas meczów, a już kompletną katastrofą jest konieczność wyganiania rodzica za płot obiektu, żeby mógł zobaczyć swoja pociechę w akcji.

JEŚLI CHCESZ PRZECZYTAĆ WIĘCEJ, KUP E-WYDANIE TYGODNIKA KRĄG