Kinderki w formie! Ares zdobył złoto w Lubuskiem

Czwórki Aresa zdobyły złoto w Lubuskiem w ramach Kindera! – Jestem dumny z zawodniczek – podkreśla trener Rafał Snoch. Ares ma też srebro w dwójkach. Chłopcy z Astry, podopieczni Edwarda Szweca, na szyjach zawiesili srebrne medale

W finale wojewódzkim w Zbąszynku Ares nie miał sobie równych w kat. czwórek. Zdobył pierwsze miejsce! „Dziewczyny wygrały wszystkie mecze i zameldowały się w finale ogólnopolskim” – pisze na FB trener Rafał Snoch. Siatkarki grały w składzie: Pola Maćkowska (MVP turnieju), Karolina Szostak, Emilia Hołyńska (wypożyczona z SPS Zbąszynek), Laura Melska i Sandra Karwalajtys. Ares II w tej samej kat. zajął ósme miejsce.

„W trójkach dziewczyny z meczu na mecz się rozkręcały i pokazywały całkiem fajną siatkówkę – ocenia Snoch. – Do podium zabrakło bardzo niewiele”. Czwarte miejsce dla: Pauliny Piwońskiej, Klaudii Reinert, Roksany Roszak, Olivii Półtorak i Oliwii Bartlewskiej.

Jest się z czego cieszyć w dwójkach! Po horrorach nasze zajęły drugie miejsce i też awansowały do finałów. Skład Aresa: Justyna Zięba, Marysia Helińska i Natalia Napierała.

„Dziewczyny, gratuluję udziału w finale i sukcesów – pisze trener Snoch. – Jestem z was dumny, choć po tym dniu przybyło mi wiele siwych włosów”.

Szkoleniowiec Aresa dodaje w rozmowie z „TK”: – To był cel, który chciałem osiągnąć i cieszę się, że się udało. W dwójkach na początku liczyłem na pierwszą ósemkę, a ostatecznie ugraliśmy finał, który odbędzie się w sierpniu. Od pięciu lat jeździmy na finały i w dwójkach raz zdobyliśmy piąte miejsce w Polsce. Jakie mamy cele? Teraz taki cel to pierwsza 16, a jak wejdziemy do niej – pierwsza ósemka itd. [uśmiech]. Dziewczyny potrafią dobrze grać, wiemy, na co stać rywalki z zachodniej części kraju, ale zobaczymy, co pokażą siatkarki ze wschodnich regionów.

Turniej Kindera chłopców odbył się w Nowej Soli. Trójka Astry zdobyła srebro i awansowała dalej! Zagraliśmy w składzie: Bartosz Łukowski, Daniel Sieradzki, Michał Boruszewski, Mateusz Warakomski, Antoni Czarnecki i Filip Oleksiak.

– Powalczyliśmy lepiej niż w poprzednim turnieju. Rozmawiałem z rodzicami i chłopcy są bardzo zadowoleni – cieszy się trener Edward Szwec. – Ważne jest to, że wywalczyliśmy sobie prawo startu w ogólnopolskich mistrzostwach.

E-WYDANIE TYGODNIKA KRĄG

FacebooktwittermailFacebooktwittermail

Mateusz Pojnar

Aktualności, sport

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Skip to content