14 sierpnia w Nowej Soli odbędzie się Memoriał Bronisława Malego

W tym sportowym wydarzeniu wezmą udział zespoły z Superligi. Będą to KS SPR Chrobry Głogów, MKS Zagłębie Lubin, a także pierwszoligowcy KPR Gryfino oraz UKS Trójka Nowa Sól, gospodarz turnieju

Śp. Bronisława Malego w Nowej Soli nie trzeba przedstawiać nikomu. Społecznik, miejski radny, nauczyciel, działacz sportowy, trener piłki ręcznej. Urodził się w Poznaniu. W tamtejszym MKS Starówka rozpoczął przygodę z piłką ręczną. Później przeniósł się do pierwszoligowego Chrobrego Głogów, grał na lewym rozegraniu i na kole. Był reprezentantem Polski juniorów, grał w kadrze województwa, z którą trzykrotnie wygrał puchar kraju.
Potem został szkoleniowcem. Trenował m.in. reprezentację Polski juniorów i młodzieżowców. Spod jego skrzydeł wyszło dużo świetnych zawodników, choćby Marcin Lijewski, Rafał Kuptela, Damian Wleklak czy Adam Weiner – późniejsi wicemistrzowie świata.
Po przeprowadzce do Nowej Soli uczył wuefu w SP 7 i gimnazjum nr 2. Od 2010 był prezesem Lubuskiego Związku Piłki Ręcznej. Pracował w klubach w Zielonej Górze, Świebodzinie, w Wolsztynie. Ostatnio odbudowywał siłę nowosolskiego szczypiorniaka, trenował Trójkę.
W 2018 dostał od prezydenta Andrzeja Dudy Srebrny Krzyż Zasługi za działalność w sporcie.
W życiu cechowała go waleczność, a jednym z jego największych zwycięstw była wygrana walka z nowotworem. Zmarł niespodziewanie na początku 2020 roku. Kilka godzin wcześniej poprowadził swój ostatni trening w życiu…
Przyjadą superligowcy
W sercu cały czas ma go cała Trójka – zawodnicy, zarząd, kibice. Dlatego od dawna myśleli, żeby zorganizować memoriał ku pamięci Malego. I takie wydarzenie odbędzie za miesiąc.
Już wiadomo, że będą duże, sportowe fajerwerki. 14 sierpnia do Nowej Soli przyjadą dwa zespoły z Superligi. Będą to KS SPR Chrobry Głogów i MKS Zagłębie Lubin. W zmaganiach wezmą udział także pierwszoligowcy – KPR Gryfino oraz UKS Trójka Nowa Sól, gospodarz turnieju
To, żeby ściągnąć zespoły superligowe do Nowej Soli było pomysłem trenera seniorów Trójki, Alana Raczkowiaka.
– Odzew obu drużyn jest wzruszający. Wiedziałam, że Bronka znają i szanują w całej Polsce. Ale co innego wiedzieć, a co innego poczuć, że Bronek był właśnie postacią ogólnopolską. Przekaz z tych superligowych klubów jest taki, że dla nich zagrać w Nowej Soli dla Bronka to będzie wielki zaszczyt. Ludzie z obu klubów go znali. Jeden z trenerów powiedział nawet, że Bronek był blisko także z całą jego rodziną. Więc te związki, ta więź emocjonalna była i dlatego przedstawiciele obu klubów z ekstraligi przekazali, że przyjadą do nas z ogromną przyjemnością – mówi z dumą Edyta Dąbrowska, prezeska Trójki.
Współorganizatorami wydarzenia jest UKS oraz miasto Nowa Sól: – Z początku myśleliśmy, że będzie to wydarzenie dużo skromniejsze, ale prezydent Milewski na jednym ze spotkań powiedział, że nie wyobraża sobie innej sytuacji od tej, że to wydarzenie musi być wpisane do kalendarza imprez sportowych miasta i zaproponował współorganizację. Więc to miasto mocno dofinansuje wydarzenie, a my zajmiemy się wszystkim od strony czysto organizatorskiej i logistycznej – mówi prezeska Trójki.
Przed szczypiornistami intensywny czas
Impreza będzie wydarzeniem biletowanym. Na dzień dzisiejszy do hali może wejść publika w liczbie 150 osób. – Bilety będą do kupienia w sprzedaży internetowej, ale na ten moment nie wiemy, ilu dokładnie kibiców wejdzie ze względu na to, że część puli na pewno zajmą zaproszeni goście – zaznacza prezeska Trójki.
Do wydarzenia jeszcze miesiąc, ale już teraz zdradza nam ambitne plany przygotowań do nowego sezonu.
– Aż się boję, czy zespół nie wykończy się przed rozgrywkami… – uśmiecha się E. Dąbrowska.
I już zupełnie poważnie dodaje: – Trener wie co robi, ufam mu w 100 procentach.
Szczypiorniści nie tylko będą ostro trenować, ale także sporo sparować. – Oprócz tego we wrześniu dojdą rozgrywki w ramach Pucharu Polski. – Poza tymi rozgrywkami 21 sierpnia wybieramy się także na turniej towarzyski do Liberca, na który dostaliśmy zaproszenie i dzięki środkom pozyskanym z Urzędu Marszałkowskiego będziemy mogli pojechać do Czech. Z tego, że udało nam się złapać taki kontakt przy pomocy naszych przyjaciół, jestem bardzo zadowolona – zaznacza szefowa klubu.

E-WYDANIE TYGODNIKA KRĄG

FacebooktwittermailFacebooktwittermail

Mariusz Pojnar

Aktualności, kronika

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Skip to content