Singiel, debel? Dla Anity to bez różnicy!
Tenisistka z Otynia kolejny raz dała swoim kibicom dużo radości
Ostatnio w Pabianicach wzięła udział w turnieju WTK 12. Anita Cytrycka zagrała i w singlu, i w deblu w parze z koleżanką Marysią Stefaniak, która na co dzień trenuje w Kaliszu.
– To były trzy dni rywalizacji, podczas których zagrała siedem meczów – opowiada „Tygodnikowi Krąg” Krzysztof Cytrycki, tata Anity. – Najpierw była grupa, później drabinka.
Przebrnęła przez ten turniej doskonale, bo wszystkie mecze wygrała i tym samym zaliczyła zwycięstwa w grze pojedynczej i podwójnej!
W deblu dziewczyny wygrały finał z Łucją Waliszewską i Anną Nastały 2:0 (6:4, 7:5). W singlu z kolei Anita pokonała Adelę Wojciechowską w trzech setach – 6:7, 6:4, 10:6. Pokazała charakter, bo pierwsza partia poszła na konto rywalki.
– Tym turniejem Anitka zakończyła tegoroczne zmagania w hali. Teraz rozpoczyna treningi na kortach ziemnych – mówi nam Krzysztof Cytrycki. – Trzymajcie kciuki za udany sezon.
Trzymamy!
- Agata Pałka ze srebrnym medalem w Pucharze Świata Seniorek - 20 marca 2024
- Bytom Odrzański: Rafał Hoszowski chce zostać burmistrzem - 15 marca 2024
- [REKLAMA] Jak PCOS wpływa na płodność kobiet? - 13 marca 2024