Dreszczowiec pod choinkę. Pawlisz zamurował naszą bramkę
Trójka po meczu pełnym zwrotów akcji, zwłaszcza w końcówce, wygrała w karnych z Grunwaldem! Bohaterem spotkania był nasz nowy bramkarz Michał Pawlisz. – Pochwała należy się chłopakom za grę w obronie, to oni pomagali mi przy interwencjach – mówi skromnie
Trójka Nowa Sól – Grunwald Poznań 22:22 (12:9) <5:4>
Trójka: Florczak (7 bramek), Orliński, Kowalski (1), Jaskółka, Sz. Lisiewicz, Ceglarz, Paszkiewicz (2), Hajnysz (4), Sz. Karp, M. Karp, Chomenko (1), Brychcy (4), Dymkowski (3), G. Lisiewicz, Pawlisz
Nowosolanie jeszcze w 56. minucie prowadzili trzema bramkami (wcześniej to prowadzenie było wyższe), ale w końcówce mocniej przycisnął Grunwald i ostatecznie doprowadził do remisu 22:22. Prócz tej końcówki graliśmy naprawdę dobrze, w bramce cuda wyczyniał Michał Pawlisz.
A w karnych? Thriller! Ich pierwsza seria nie rozstrzygnęła meczu, druga już tak. Mylili się i jedni, i drudzy, ale to my zachowaliśmy więcej zimnej krwi i finalnie wygraliśmy 5:4!
– Założenia, które przygotował nam trener, zostały przez nas wykonane. Udało nam się wyeliminować w dużym stopniu rzuty z drugiej linii – ocenia Pawlisz, pierwszoplanowy aktor niedzielnego widowiska. – Niestety, w końcówce przestało nam wychodzić i poznaniacy odrobili straty. Na szczęście udało nam się wygrać w karnych.
O swoim występie nowy bramkarz Trójki mówi skromnie: – Pochwała należy się chłopakom za grę w obronie, to oni pomagali mi przy interwencjach. Wielkie brawa dla naszych kibiców za atmosferę, która niesie zawodnika. Brawa należą się także Hubertowi Ceglarzowi, który obronił decydującego karnego.
– Mecz walki, wynik to pokazuje – mówi Alan Raczkowiak, trener Trójki. – Dobrze, że wróciliśmy do naszej dobrej obrony. Nie jestem zwolennikiem wyróżniania pojedynczych osób, ale trzeba docenić to, co zrobił Michał Pawlisz. Wygraliśmy ten mecz obroną. Patrząc na końcówkę, straciliśmy jednak punkt. Zrobimy analizę i wyciągniemy wnioski. Nie robię tragedii z tego finiszu meczu. Przede wszystkim chciałbym pochwalić zespół za powroty do obrony i charakter w meczu z bardzo dobrym zespołem, z którym trudno się gra. Cieszymy się z tych punktów.
Trzeba podkreślić, że w niedzielę Trójka zbierała kasę na Nowosolskie Adopcje Zwierząt. Brawa za tę akcję!
W sobotę, w ostatnim w tym roku meczu, nasi zagrają na wyjeździe z Obornikami Śląskimi.
12. kolejka I ligi:
Grodków – Dziewiątka Legnica 29:36
Świebodzin – Zielona Góra 27:23
Gorzyce – Oborniki Śl. 29:36
Leszno – Kąty Wr. 19:33
Świdnica – Wolsztyn 32:22
Siódemka Legnica – Kościan 35:21
1. Kąty Wr. | 11 | 30 |
2. Siódemka Legnica | 11 | 30 |
3. Oborniki Śl. | 11 | 26 |
4. Świdnica | 11 | 20 |
5. Poznań | 11 | 19 |
6. Zielona Góra | 11 | 18 |
7. Nowa Sól | 11 | 17 |
8. Świebodzin | 10 | 15 |
9. Wolsztyn | 11 | 14 |
10. Dziewiątka Legnica | 11 | 11 |
11. Leszno | 11 | 11 |
12. Grodków | 11 | 11 |
13. Kościan | 12 | 9 |
14. Gorzyce | 11 | 0 |
- Pantera ze złotym medalem - 7 kwietnia 2024
- Seniorzy nie dali się oszukać - 3 kwietnia 2024
- Agata Pałka ze srebrnym medalem w Pucharze Świata Seniorek - 20 marca 2024