W święta spłonęło milion pszczół. Ale nadzieja nie poszła z dymem
– Straszne emocje. Człowiek stoi i patrzy, jak wszystko płonie. Byłem załamany – mówi Piotr Jonaczyk, właściciel pasieki w Książu Śląskim. W Wielkanoc
Czytaj całość– Straszne emocje. Człowiek stoi i patrzy, jak wszystko płonie. Byłem załamany – mówi Piotr Jonaczyk, właściciel pasieki w Książu Śląskim. W Wielkanoc
Czytaj całość