Śmierć motocyklisty w Lasocinie
– Przypuszczamy, że przyczyną tragedii mogła być nadmierna prędkość – przyznaje sierż. szt. Renata Dąbrowicz-Kozłowska z nowosolskiej policji
Do śmiertelnego wypadku doszło w czwartek wieczorem ok. godz. 19.30 w Lasocinie.
– 35-letni motocyklista najpierw wpadł w słup, od którego się odbił, potrącił 14-letnie dziecko, które akurat wynosiło śmieci, a potem rozbił się o mur – informuje sierż. szt. Renata Dąbrowicz-Kozłowska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Nowej Soli.
Niestety, mężczyzna zginął na miejscu. Ranny 14-latek, o którego otarł się motocyklista, został przewieziony do szpitala. Jak ustaliliśmy nieoficjalnie, chłopak ma stłuczony bark.
Policja i Prokuratura Rejonowa w Nowej Soli wyjaśniają okoliczności tragedii. – Przypuszczamy, że jej przyczyną mogła być nadmierna prędkość – przyznaje Dąbrowicz-Kozłowska.
- Kulczycka i Kozłowski wygrali wyborcze dogrywki - 22 kwietnia 2024
- Zachęcamy do wzięcia udziału w regatach smoczych łodzi! - 19 kwietnia 2024
- Weronika potrzebuje krwi! Możesz jej pomóc - 18 kwietnia 2024